kredyty w złotówkach

Kredyty w złotówkach i pożyczki gotówkowe można unieważnić jak kredyty we frankach – NOWY WYROK TSUE!

Banki nie uporały się jeszcze z problemem abuzywnych kredytów frankowych, a na horyzoncie pojawia się już następny, kto wie, czy nawet nie poważniejszy. Chodzi o wątpliwości związane z uczciwością umów kredytów konsumenckich, których posiadaczami są w skali kraju miliony obywateli. Dnia 23 listopada 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-321/22, po raz kolejny opowiadając się po stronie konsumentów i dając poważne ostrzeżenie sektorowi bankowemu. Po tym orzeczeniu konsumenci mają otwartą drogę do sądowego kwestionowania umów dotyczących kredytów i pożyczek gotówkowych, zaciągniętych na cele prywatne. Czy już wkrótce o sankcji darmowego kredytu dla milionów Polaków huczeć będą wszystkie media w kraju?

  • Od miesięcy trwa publiczna dyskusja ekspertów dotycząca tego, co zrobić z kredytami konsumenckimi, które mają zaszyte w umowach nieadekwatnie wysokie koszty pozaodsetkowe – znaczna część środowiska opowiada się za zastosowaniem w takich przypadkach sankcji darmowego kredytu
  • Do tej pory główną opoką konsumentów w walce o sprawiedliwość w przypadku tego typu umów była ustawa o kredycie konsumenckim z 2011 roku. Teraz Polacy dostają kolejny potężny argument, by pójść do sądów. W listopadzie ubiegłego roku TSUE wydał wyrok, który może poważnie namieszać w sektorze bankowym
  • Zdaniem TSUE konsument powinien mieć możliwość dochodzenia roszczenia przed sądem o nieważność czy też bezskuteczność pożyczki opartej o nieuczciwy warunek umowny, nawet gdy może wystąpić wobec pożyczkodawcy z innym powództwem. Sąd krajowy nie może oddalić powództwa o nieważność z uwagi na stwierdzenie braku interesu prawnego po stronie powoda
  • Ponad 8 milionów Polaków posiada zobowiązania w postaci kredytów konsumenckich. W części z tych umów, być może nawet w większości, banki (i inne instytucje finansowe) stosowały nieuczciwe warunki, które mogą być podstawą do wykreślenia całych kontraktów z obrotu prawnego. Dokładnie tak, jak dzieje się to już w przypadku kredytów frankowych.

Umowy kredytów konsumenckich PLN nie zawsze są uczciwe. Te abuzywne można podważyć w sądzie

Banki i inne instytucje finansowe pożyczające Polakom pieniądze nie mają pełnej dowolności w zakresie ustalania kosztów takich pożyczek, jak i prezentowania owych kosztów w umowie. Aby rynek był przejrzysty i przyjazny obywatelom, konieczne jest oczywiście odpowiednie prawo. W Polsce od 2011 roku obowiązuje ustawa o kredycie konsumenckim, która nakłada na pożyczko- i kredytodawców szereg obowiązków, gdy oferują oni swoje produkty finansowe osobom prywatnym. Chodzi tu nie tylko o typowe kredyty gotówkowe, ale również te konsolidacyjne do kwoty 255 550 zł. Waluta, w której udzielane jest zobowiązanie, nie ma przy tym znaczenia. Jeśli instytucja udzielająca pożyczki bądź kredytu nie wywiąże się z obowiązków przewidzianych ustawą, to klient, który dopatrzy się w umowie kredytu konsumenckiego błędów, może wystąpić o sankcję darmowego kredytu, czyli o rozliczenie się z takim przedsiębiorcą wyłącznie z kwoty, którą pierwotnie od niego pożyczył.

Choć przepisy, o których mowa, mają już kilkanaście lat, niewielu śmiałków zdecydowało się do tej pory na wystąpienie przeciwko bankowi w sporze o umowę kredytu konsumenckiego. To zupełnie inaczej niż frankowicze, którzy złożyli już blisko 150 tys. powództw i co miesiąc składają nowe, bo liczą na pozbycie się wadliwych umów z obrotu prawnego. Wkrótce tą samą drogą ruszą najpewniej całe masy konsumentów – posiadaczy kredytów gotówkowych i konsolidacyjnych, a to za sprawą wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zapadł 23 listopada 2023 roku.

W sprawie C-321/22 TSUE odpowiedział na trzy pytania zadane przez sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. Sąd odsyłający chciał, aby TSUE odniósł się do następujących kwestii:

  1. Czy artykuł 3 ust. 1 unijnej dyrektywy 93/13/EWG pozwala na uznanie warunku umownego za nieuczciwy, gdy przyznaje on przedsiębiorcy opłatę/prowizję, której kwota jest rażąco wysoka w relacji do oferowanej przez tego przedsiębiorcę usługi?
  2. Czy artykuł 7 ust.1 dyrektywy 93/13/EWG i zasada skuteczności stoją na przeszkodzie przepisom krajowym lub wykładni sądowej tych przepisów, zgodnie z którymi do uwzględnienia powództwa konsumenta przeciwko przedsiębiorcy o nieważność czy bezskuteczność całej umowy albo części umowy zawierającej nieuczciwe warunki umowne niezbędne jest wykazanie, iż ów konsument ma w tym działaniu interes prawny?
  3. Czy artykuł 6 ust.1 dyrektywy 93/13/EWG i zasady skuteczności, proporcjonalności i pewności prawa pozwalają na uznanie umowy pożyczki za nieważną, jeśli jedyny warunek umowny, zawarty w treści tej umowy, dotyczący sposobu spłaty pożyczki został uznany za nieuczciwy?

Co orzekł TSUE w sprawie C-321/22?

Stanowisko TSUE we wszystkich trzech kwestiach jest bardzo korzystne dla konsumentów. Po pierwsze, Trybunał uznał, że sąd badający nieuczciwość postanowień umownych powinien wziąć pod uwagę sytuację, w której analizowany warunek kształtuje wysokość kosztów i prowizji ponoszonych przez konsumenta w sposób rażąco nieproporcjonalny do świadczonej na jego rzecz usługi. Po drugie, sąd krajowy nie może oddalić powództwa konsumenta o stwierdzenie nieważności umowy pożyczki tylko dlatego, że, zdaniem sądu, nie ma on interesu prawnego w dochodzeniu takiego roszczenia, bo dysponuje możliwością wytoczenia innego powództwa, np. o zapłatę. Wreszcie po trzecie, w sytuacji gdy sąd unieważni warunek umowny określający sposób zapłaty, umowa może okazać się niemożliwa do dalszej realizacji, co prowadzi do jej nieważności. Z kolei w przypadku, gdy umowa nadal będzie mogła obowiązywać, konsumentowi przysługuje dowolność wyboru w sposobie płatności, oczywiście w granicach przewidzianych prawem.

Dlaczego ten wyrok jest taki ważny? Ponieważ stanowi, potocznie rzecz ujmując, bat na kredytodawców i pożyczkodawców zawyżających koszty udzielenia finansowania, w tym także zaliczających koszty pozaodsetkowe do całkowitej kwoty kredytu. W minionych latach udzielono milionów kredytów i pożyczek konsumenckich, w tym gotówkowych i konsolidacyjnych, wykonywanych w oparciu o umowy zawierające warunki, których uczciwość stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Eksperci szacują, że analizie warto poddać umowy, których posiadaczami jest ponad 8 milionów Polaków. Znaczna część z tych wciąż spłacanych kontraktów jest możliwa do podważenia.

Aby sprawdzić, czy dana umowa kwalifikuje się do zastosowania sankcji darmowego kredytu, należy przekazać ją do analizy doświadczonej i przede wszystkim ściśle wyspecjalizowanej w prawie bankowym kancelarii adwokackiej lub radcowskiej, która zidentyfikuje wszelkie nieprawidłowości w takim kontrakcie, o ile tylko w nim występują. Choć umowy kredytów konsumenckich opiewają zwykle na niższe kwoty niż umowy kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim, to ze względu na wysokie koszty prowizji i obowiązkowych ubezpieczeń, od których instytucje finansowe bardzo często naliczają odsetki, gra może okazać się warta świeczki.

Banki doskonale zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa, dlatego dokładają starań, by uniknąć podobnych problemów w przyszłości. Pracują nad standardowym wzorcem umownym, który mógłby zyskać aprobatę Komisji Nadzoru Finansowego i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Cel? Zabezpieczenie się przed kolejnymi roszczeniami kredytobiorców, które mogą pojawić się za kilkanaście, być może nawet za kilkadziesiąt lat. Popłoch bankowców należy poczytać w ten sposób, że znają oni konsekwencje orzeczenia TSUE oraz jego potencjalny wpływ na krajowe orzecznictwo. I nie chcą powtórki z umów frankowych, dlatego należy oczekiwać, że w najbliższych miesiącach uruchomią machinę propagandową mającą zniechęcić konsumentów do sądzenia się o sankcję darmowego kredytu w przypadku kredytów gotówkowych.

 

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Basia Kownacka

Interesuje ją wszystko co dotyczy prawnych aspektów sporów przeciwko instytucjom finansowym w zakresie roszczeń z tytułu kredytów powiązanych z walutą obcą oraz nieuczciwych praktyk rynkowych. Pod lupę bierze wszelkie kroki podejmowane przez banki w związku ze sporami frankowymi. Bacznie wsłuchuje się w głos Frankowiczów oraz ich rodzin. Chętnie podejmuje tematy społeczne, historie ludzi zmagających się ze spłatą kredytów frankowych. Masz temat? Napisz

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz