wiadomości frankowicze

Nie zdążyli pozwać banku za kredyty we frankach – 10.000 Frankowiczów w krytycznej sytuacji?

Frankowicze z Getin Noble Banku są w sytuacji nie do pozazdroszczenia: 20 lipca 2023 roku Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość podmiotu, a ta zmienia „zasady gry” o odzyskanie należnych kredytobiorcom środków. Na koniec I kwartału ubiegłego roku przeciwko Getinowi toczyło się ok. 9,5 tysiąca indywidualnych spraw frankowych, nie wiadomo, jak zmieniała się ta statystyka po tym okresie, gdyż bank nie informował publicznie o kolejnych pozwach. Wielu frankowiczów, wbrew dobrym radom ekspertów, zwlekało ze złożeniem powództwa o stwierdzenie nieważności swojej umowy kredytowej. Dziś te osoby mogą zgłosić wierzytelność do masy upadłościowej Getinu, ale perspektywa na odzyskanie jakichkolwiek świadczeń spłaconych ponad wartość kapitału jest bardzo nikła. Czy frankowicze z Getinu są obecnie w sytuacji bez wyjścia? A może mają możliwość bronić się przed syndykiem masy upadłościowej i zdjąć z siebie ciężar wadliwego zobowiązania?

  • W związku z upadłością Getin Noble Banku frankowicze powinni w trybie pilnym zgłosić swoje wierzytelności do masy upadłościowej. Można to zrobić online poprzez Krajowy Rejestr Zadłużonych
  • Eksperci alarmują, że KRZ nie jest przystosowany do masowego obsługiwania zgłoszeń wierzycieli, których wierzytelności są związane z upadłością banku. W systemie brak jest odpowiedniego formularza, istnieje tylko instrukcja dla zgłaszających
  • Frankowicz, którzy planuje zgłoszenie swoich wierzytelności wobec syndyka Getinu powinien załączyć do niego oświadczenie o potrąceniu – w ten sposób może uchronić się przed roszczeniem o zwrot spłaconego już kapitału kredytu
  • Zdaniem ekspertów szanse na odzyskanie przez frankowiczów uiszczonej nadpłaty kredytu są marginalne: pierwszeństwo w egzekwowaniu wierzytelności wobec GNB ma Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a kwota roszczeń tej instytucji opiewa na ponad 10 mld zł.

Getin Noble Bank jak Titanic: tonie i pociąga za sobą ofiary

Frankowicze nie mogą czuć się zaskoczeni tym, co w ostatnich miesiącach dzieje się z Getin Noble Bankiem. O poważnych problemach podmiotu i wdrażanym planie naprawy media informowały szeroko już w grudniu 2021 roku.

W kwietniu 2022 roku eksperci już jawnie nawoływali frankowiczów, by składali pozwy o stwierdzenie nieważności umowy zawartej z Getinem i dołączali do nich wnioski o zabezpieczenie roszczeń. Na koniec marca 2022 roku przeciwko GNB toczyło się łącznie ok. 9,5 tys. spraw i był to czwarty najchętniej pozywany bank w Polsce. Późniejsze dane sądowe nie są znane – bank zaprzestał ich publikacji. Pod koniec września 2022 roku BFG ogłosił przymusową restrukturyzację banku, natomiast 20 lipca 2023 roku Sąd Rejonowy w Warszawie oficjalnie powiadomił już o upadłości podmiotu.

Frankowicze mają 30 dni, by zgłosić wierzytelności do masy upadłościowej Getinu – mogą to zrobić online, poprzez system Krajowego Rejestru Zadłużonych. Teoretycznie termin na bezpłatne zgłoszenie wierzytelności mija 19 sierpnia, ale w związku z tym, że jest to sobota, ostatnim dniem na dokonanie tej formalności będzie poniedziałek 21 sierpnia br. Po tym terminie frankowicze wciąż będą mogli zgłosić wierzytelność w KRZ, ale już odpłatnie – koszt tej formalności wyniesie wówczas nieco ponad 1000 zł. Eksperci zalecają jednak kredytobiorcom pośpiech, i to z kilku powodów.

Po pierwsze, system KRZ jest kapryśny, o czym przekonali się wierzyciele Idea Banku, którzy zostawili sobie wysłanie zgłoszenia na ostatnią chwilę – rejestr okazał się niewydolny i wielu kredytobiorców nie dopełniło formalności w terminie. Po drugie, czynności wykonane przez syndyka w toku postępowania upadłościowego przed zgłoszeniem wierzytelności przez spóźnialskiego kredytobiorcę będą skuteczne, a zatem takie zgłoszenia pozostaną bez wpływu na złożone już plany podziału.

Potrącenie wierzytelności kluczowe w relacjach z upadłym Getinem

Adwokaci i radcowie prawni wyspecjalizowani w sprawach frankowych zgodnie podkreślają: wraz ze zgłoszeniem wierzytelności do masy upadłościowej należy wysłać oświadczenie o potrąceniu wzajemnych wierzytelności. Służy to zabezpieczeniu interesów frankowicza w relacji z syndykiem, który w pewnych okolicznościach, np. w związku z wypowiedzeniem umowy, którą kredytobiorca przestał spłacać, może złożyć przeciwko klientowi upadłego GNB pozew o zapłatę i żądać… zwrotu całego kapitału kredytu, mimo iż ten dawno został spłacony! Dlatego właśnie ważne jest, aby dokonać skutecznego potrącenia wierzytelności i odebrać syndykowi taką możliwość.

Jak dokonać zgłoszenia wierzytelności przez Krajowy Rejestr Zadłużonych, skoro w systemie brak jest adekwatnego do sytuacji formularza? Do dyspozycji kredytobiorców oddano instrukcję, ale najlepiej poprosić o pomoc wyspecjalizowanego prawnika, który ma już doświadczenie w obsłudze wierzytelności kredytobiorców w postępowaniu upadłościowym. Im szybciej frankowicz rozpocznie poszukiwania dobrego pełnomocnika prawnego, tym lepiej – czas bowiem ucieka, a składanie dokumentów na ostatnią chwilę jest ryzykowne, właśnie przez niepewność systemu teleinformatycznego, który już wcześniej sprawiał wierzycielom problemy.

Na co mogą liczyć frankowicze, którzy zgłoszą swoje wierzytelności wobec masy upadłościowej Getinu? Eksperci pozbawiają kredytobiorców złudzeń: prawdopodobieństwo odzyskania środków wpłaconych ponad kapitał kredytu jest minimalne – w masie upadłościowej nie ma dość pieniędzy, by zaspokoić roszczenia wszystkich chętnych, zwłaszcza że te należące do frankowiczów nie mają wysokiego priorytetu. Pierwszeństwo w odzyskaniu wierzytelności ma… Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a ich wysokość to ponad 10 mld zł, które BFG wraz z SOBK przeznaczyły na restrukturyzację GNB.

Szanse na to, że frankowicze odzyskają nadpłatę swojego kredytu są więc bliskie zeru. Oczywiście w przestrzeni publicznej słyszalne są również głosy optymistów, twierdzących, że frankowicze odzyskają część lub całość należnych im świadczeń, co miałoby być możliwe dzięki… środkom wpływającym do upadłego podmiotu tytułem spłaty umów, które nie są kwestionowane.

Czy proporcje pomiędzy kwestionowanymi umowami frankowymi, a tymi, których posiadacze nie chcą wchodzić na ścieżkę wojny z syndykiem, są na tyle korzystne, by taki scenariusz był w ogóle możliwy? Trudno to ocenić, dlatego frankowicze nie powinni się na niego nastawiać.

Niewypłacalność Getinu nie oznacza oczywiście, że nie opłaca się zgłaszać roszczeń syndykowi. Powinni to zrobić zarówno frankowicze, którzy już sądzą się z Getinem, jak i ci, którzy nie złożyli dotąd pozwu, a uważają, że ich umowa powinna zostać uznana za nieważną. Jeśli wierzytelności zostaną uznane, frankowicz uwolni się od dalszej spłaty hipoteki i będzie mógł odzyskać pełną kontrolę nad obciążoną nią nieruchomością.

 

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Basia Kownacka

Interesuje ją wszystko co dotyczy prawnych aspektów sporów przeciwko instytucjom finansowym w zakresie roszczeń z tytułu kredytów powiązanych z walutą obcą oraz nieuczciwych praktyk rynkowych. Pod lupę bierze wszelkie kroki podejmowane przez banki w związku ze sporami frankowymi. Bacznie wsłuchuje się w głos Frankowiczów oraz ich rodzin. Chętnie podejmuje tematy społeczne, historie ludzi zmagających się ze spłatą kredytów frankowych. Masz temat? Napisz

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz