Bankowy Fundusz Gwarancyjny pod koniec marca br. zapowiadał w mediach, że do końca roku zostanie złożony wniosek o ogłoszenie upadłości Getin Banku. Tymczasem stało się to już 28 kwietnia. Do momentu, kiedy sąd gospodarczy ogłosi upadłość banku (może to nastąpić za kilka lub kilkanaście miesięcy) Frankowicze mają czas, aby odpowiednio się przygotować. Na razie w ich sytuacji nic się nie zmienia – bank jest nadal w trakcie przymusowej restrukturyzacji i można wciąż składać pozwy sądowe, a nawet starać się o sądowe wstrzymanie spłaty rat. Co nastąpi po ogłoszeniu przez sąd upadłości, jakie mogą być scenariusze zdarzeń po wyznaczeniu syndyka masy upadłościowej i jak się przygotować na upadłość Getin Banku?
- Wniosek o ogłoszenie upadłości Getin Banku pod koniec kwietnia br. trafił do sądu. Do czasu ogłoszenia upadłości bank nadal jest w trakcie przymusowej restrukturyzacji.
- Upadłość Getin Banku może zostać ogłoszona za kilka lub kilkanaście miesięcy (sądy upadłościowe nie są zobligowane żadnym terminem). Od daty opublikowania obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości Frankowicze mają 30 dni na zgłoszenie za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych wierzytelności z tytułu umowy kredytowej i potrącenie jej z roszczeniami banku o zwrot kapitału kredytu.
- Osoby posiadające nadpłacony kapitał kredytu będą musiały ustawić się w kolejce wierzycieli do syndyka masy upadłościowej. Czy ich roszczenia zostaną zaspokojone i w jakim stopniu, na ten moment nie wiadomo. Z tego względu eksperci rekomendują staranie się o sądowe wstrzymanie spłaty rat, a jeśli sąd odmówi, rozważenie zaprzestania dalszej spłaty kredytu.
Pośpieszny wniosek BFG do sądu o ogłoszenie upadłości Getin Banku
Wielu ekspertów jest zaskoczonych pośpiesznym złożeniem przez BFG wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości Getin Banku, znajdującego się od końca września ubiegłego roku w stanie przymusowej restrukturyzacji. Nie można wykluczyć, że pośpiech wynikał z toczącego się na forum TSUE postępowania w związku z kontrowersjami co do zgodności z prawem przyjętej przez BFG formuły restrukturyzacji.
Wierzyciele Getin Banku, w tym akcjonariusze, obligatariusze oraz Frankowicze uważają, że proces restrukturyzacji w formule przyjętej przez BFG został przeprowadzony z naruszeniem ich praw majątkowych. Być może celem jak najszybszego ogłoszenia upadłości banku jest postawienie TSUE przed faktem dokonanym? Nie można też wykluczyć, że BFG przygotowuje się do sprzedaży tzw. „zdrowej” części banku, który działa pod marką Velo Bank i chce szybko zamknąć sprawę upadłości Getin Banku.
Złożenie do sądu gospodarczego wniosku o ogłoszenie upadłości oznacza, że przeprowadzona została już inwentaryzacja majątku banku i stworzono listy wierzycieli oraz dłużników. Teraz wszystko w gestii sądu, który będzie rozpoznawał wniosek. Czy stanie się to równie szybko? Sądy upadłościowe nie są zobligowane żadnymi terminami w zakresie rozpoznania wniosku o ogłoszenie upadłości. Najczęściej trwa to od kilku do kilkunastu miesięcy.
Co dla Frankowiczów oznacza wniosek o ogłoszenie upadłości?
Złożony przez BFG wniosek o ogłoszenie upadłości na razie nic nie zmienia w sytuacji Frankowiczów. Pomimo składanych przez pełnomocników banku wniosków o zawieszenie postępowań sądowych, których stroną jest restrukturyzowany Getin Bank, w większości przypadków sądy oddalają te wnioski, sprawy toczą się normalnym trybem i zapadają wyroki unieważniające umowy kredytowe. Sądy przyjmują wciąż pozwy przeciwko Getin Bankowi, w których kredytobiorcy dochodzą nieważności umów frankowych.
Teoretycznie ustawa o BFG zabrania wszczynania postępowań egzekucyjnych i zabezpieczających skierowanych do majątku podmiotu znajdującego się w stanie restrukturyzacji. Jednak diabeł tkwi w szczegółach. Jeżeli wniosek o zabezpieczenie w postaci wstrzymania spłaty rat do czasu wydania prawomocnego wyroku zostanie odpowiednio umotywowany, jest szansa że sąd go zaakceptuje.
Prawnicy najczęściej argumentują, że taka forma zabezpieczenia roszczeń nie jest skierowana bezpośrednio do majątku restrukturyzowanego podmiotu, a ponadto istnieją wątpliwości co do zgodności ustawy o BFG z unijną dyrektywą określającą ramy procesów restrukturyzacyjnych i upadłościowych.
Ogłoszenie upadłości Getin Banku i co dalej?
Po ogłoszeniu upadłości Getin Banku wyznaczony zostanie syndyk masy upadłościowej, który od tej pory będzie zarządzał majątkiem banku w upadłości, ściągał należności od dłużników oraz spłacał wierzycieli. Proces upadłości likwidacyjnej jest długotrwały (w przypadku tak dużego banku może trwać kilka lat) oraz kosztowny. Syndyk będzie starał się spieniężyć majątek w postaci nieruchomości i finansować proces upadłościowy ze spłacanych rat pożyczek oraz kredytów. Dotyczy to zarówno aktywów we franku szwajcarskim, jak i kredytów złotowych pozostawionych w banku rezydualnym.
Frankowicze mogą się spodziewać, że dostaną od syndyka powiadomienie o zmianie nazwy na „Getin Noble Bank w upadłości” wraz z informacją, że kredyt jest ważny i trzeba go spłacać na dotychczasowych zasadach, bo w przeciwnym razie sprawa zostanie skierowana do sądu. Oczywiście będzie sporo takich osób, które „sfinansują” upadłość Getin Banku, spłacając pokornie raty syndykowi. Czy taki stan będzie trwał do końca okresu kredytowania? Raczej trudno sobie wyobrazić, że proces likwidacji banku będzie prowadzony aż przez kilkanaście lat, a tyle jeszcze pozostało do spłaty wszystkich kredytów hipotecznych we franku zaciąganych na kilkadziesiąt lat.
Eksperci przewidują kilka możliwych scenariuszy zdarzeń po ogłoszeniu upadłości Getin Banku w stosunku do aktywów we franku szwajcarskim. Pierwszy zakłada, że syndyk będzie dążył do pozbycia się całości lub części portfela, zwłaszcza tych kredytów, które nie będą spłacane regularnie. Pytanie jednak, czy znajdzie się chętny na kupno tak dużego pakietu problematycznych wierzytelności. Drugi scenariusz to konsekwentne egzekwowanie przez syndyka pieniędzy z każdej pojedynczej umowy kredytowej. Natomiast trzeci, najgorszy wariant, to inwentaryzacja portfela frankowego w celu ustalenia należności z bezpodstawnego wzbogacenia, które wymagalne stają się z mocy prawa z dniem ogłoszenia upadłości. Którą opcję wybierze syndyk masy upadłościowej Getin Banku, pokaże czas.
Co powinni zrobić Frankowicze po ogłoszeniu upadłości? Kluczowe zgłoszenie i potrącenie wierzytelności
Niezależnie od tego czy kredytobiorca wytoczył powództwo przeciwko Getin Bankowi, czy też nic nie zrobił ze swoim kredytem lub samowolnie zaprzestał spłaty rat, po ogłoszeniu upadłości banku każdy powinien zgłosić do syndyka masy upadłościowej swoją wierzytelność z tytułu kredytu. Sumę wierzytelności można wyliczyć na podstawie zaświadczeń z banku lub potwierdzeń wykonanych przelewów. Czas na zgłoszenie wierzytelności to 30 dni od dnia opublikowania obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości banku.
Zgłoszenie należy wykonać w formie elektronicznej poprzez Krajowy Rejestr Zadłużonych. Najpóźniej wraz ze zgłoszeniem wierzytelności trzeba dokonać jej potrącenia z roszczeniem banku o zwrot kapitału kredytu. W ten sposób roszczenie banku zostanie zaspokojone w całości lub w części i syndyk nie będzie mógł dochodzić zapłaty tej różnicy.
Frankowicze, którzy nadpłacili kapitał kredytu, będą mogli starać się o zaspokojenie swoich wierzytelności z masy upadłościowej. Jakie są szanse na odzyskanie czegokolwiek od syndyka masy upadłościowej? Wydaje się że niewielkie, bo kolejka wierzycieli jest długa, a na jej czele stoi BFG z roszczeniami rzędu 6,9 mld zł.
Dlatego wielu ekspertów rekomenduje kredytobiorcom staranie się o sądowe wstrzymanie spłaty rat, a w razie odmowy sądu, rozważenie zaprzestania dalszej spłaty kredytu, tak aby nie powiększać kwoty do odzyskania. Oczywiście trzeba to zrobić po konsultacji z prawnikiem i po upewnieniu się, że umowa kredytowa zawiera klauzule abuzywne, z powodu których powinna zostać unieważniona.
Upadłość Getin Bank a sprawy sądowe
Istotną kwestią dla Frankowiczów jest to, czy sprawy sądowe o unieważnienie kredytów frankowych Getin Banku będą nieprzerwanie toczyć się po ogłoszeniu upadłości. Z pewnością wstrzymane zostaną toczące się postępowania komornicze oraz postępowania sądowe o zapłatę.
Natomiast sprawy o stwierdzenie nieważności umów kredytowych być może będą wciąż procedowane, o ile sąd upadłościowy nie uzna, że prawomocne wyroki wydawane w tych sprawach prowadzą do uszczuplenia majątku podmiotu znajdującego się w stanie upadłości.
Dodaj Opinie