W Warszawie swoje biura mają najlepsze w kraju kancelarie frankowe, ale także pseudokancelarie, czyli różnej maści podmioty oferujące usługi z zakresu spraw frankowych, których należy zdecydowanie unikać. Frankowicze z Warszawy nie powinni mieć problemu z wyborem dobrej kancelarii. Trzeba podkreślić, że nie istnieje też żaden przymus, aby kancelaria obsługująca sprawę frankową miała siedzibę lub biuro w mieście kredytobiorcy. Osoby zamieszkałe w stolicy mogą zatem przebierać również w ofertach kancelarii działających w innych miejscowościach. Z jednej strony to dobra wiadomość, że do sprawy można zaangażować kancelarię z innej miejscowości, z drugiej strony trzeba poświęcić więcej czasu aby prześledzić wszystkie oferty, ocenić jaki dorobek mają poszczególne kancelarie i wybrać właściwą. Dobra oferta to taka gdzie za przystępną ceną obsługi prawnej sprawy idzie też ogromne doświadczenie prawników ściśle wyspecjalizowanych w kredytach frankowych. Wysokość honorariów dla kancelarii zależy od wielu zmiennych, w tym od stopnia skomplikowania sprawy. Podpowiemy jakie formy rozliczenia oferują kancelarie oraz które z nich są najkorzystniejsze.
- Osoby zamieszkałe w stolicy mogą wybierać spośród licznych ofert kancelarii frankowych, które działają w Warszawie, ale istnieje też możliwość zaangażowania do swojej sprawy kancelarii spoza Warszawy.
- Chociaż cena obsługi prawnej sprawy frankowej jest bardzo ważna, to jeszcze większe znaczenie ma doświadczenie kancelarii, które gwarantuje że sprawa zostanie dobrze poprowadzona od samego początku, aż do końcowych rozliczeń z bankiem po wygraniu sprawy w sądzie.
- Spośród dostępnych na rynku modeli płatności wynagrodzenia na rzecz kancelarii frankowych najkorzystniejsza obecnie formuła to wyższa opłata wstępna plus niska premia za sukces np. 3-5% od kwoty kredytu. Taki model oferują renomowane kancelarie frankowe, które najczęściej oferują także możliwość rozłożenia opłaty wstępnej na raty.
- Z góry należy odrzucać pozornie atrakcyjne oferty poprowadzenia sprawy „za 0 zł” czyli bez opłaty wstępnej. Zamieszczające takie oferty pseudokancelarie po zakończeniu sprawy życzą sobie zapłaty gigantycznych premii za sukces, nawet rzędu 20-40% od korzyści z wyroku lub od kwoty kredytu. Tak absurdalnie wysokie koszty stawiają pod znakiem zapytania sens procesowania się z bankiem, bo porównywalne korzyści może dać ugoda.
- Najlepiej postawić na renomowaną i doświadczoną w sprawach frankowych kancelarię, koniecznie prowadzoną przez adwokatów lub radców prawnych specjalizujących się w sporach z bankami. Najbardziej doświadczone kancelarie frankowe mają dziś na koncie każda po około 1.000 wygranych spraw frankowych i wybór właśnie takich kancelarii rekomendujemy Frankowiczom przymierzających się do pozwania banku.
Dobre kancelarie frankowe nie zamieszczają stałych cenników
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie ile weźmie kancelaria frankowa za obsługę sprawy w Warszawie, czy w innym mieście. Dobre kancelarie frankowe nie zamieszczają stałych cenników, bo wycenę kosztów poprowadzenia sprawy przeprowadzają indywidualnie dopiero po przeanalizowaniu treści umowy i po ustaleniu okoliczności związanych z zaciągnięciem kredytu. Chociaż sprawy frankowe są podobne, to jednocześnie mogą się bardzo różnić, a różnice te wpływają na czas trwania postępowań oraz czas pracy prawników i stopień ich zaangażowania.
Przykładowo jeśli mamy do czynienia z bankiem słynącym z komplikowania i wydłużania spraw sądowych, a jego pełnomocnicy znani są też z utrudniania rozliczeń po prawomocnym wyroku, to cena obsługi sprawy frankowej prowadzonej przeciwko temu bankowi może być wyższa.
Nie można też porównywać spraw, gdzie nie zawierane były żadne aneksy do umowy a zakupiona na kredyt nieruchomość nigdy nie była wynajmowana, z bardziej złożonym przypadkiem, gdzie kredytobiorca podpisywał liczne aneksy, wynajmował lokal osobom trzecim lub prowadził w nim działalność gospodarczą. Stopień skomplikowania sprawy niewątpliwie decyduje o wysokości wynagrodzenia dla kancelarii. Może być ono również uzależnione od kwoty kredytu.
Uwaga na kancelarie i spółki oferujące stałe stawki za każdą sprawę frankową
Trzeba jeszcze raz podkreślić, że renomowane kancelarie frankowe nie zamieszczają w internecie stałych cenników. Jeżeli znajdziemy ofertę przewidującą stałą stawkę za obsługę każdej sprawy frankowej, przykładowo w wysokości 5 tys. zł plus premia za sukces wielkości 10% od korzyści z wygranej, to powinno nam się zapalić czerwone światełko ostrzegawcze.
Oznacza to bowiem, że taka kancelaria (najczęściej jest to pseudokancelaria prowadzona przez spółkę z o.o.) nie stosuje zindywidualizowanego podejścia i niezależnie od tego czy sprawa jest prosta czy skomplikowana wykorzystuje gotowe wzory pism procesowych, które tylko nieznacznie modyfikuje i na każdą sprawę poświęca tyle samo czasu.
Na bardziej wymagające sprawy nie starcza już ani czasu prawników ani też pieniędzy. Dlatego powierzenie swojej sprawy do obsługi tego typu podmiotowi może wiązać się z dużym ryzykiem przegranej w sądzie.
Jaką kancelarię wybrać? Taką, która ma na koncie blisko 1.000 wygranych spraw
Wygrana sprawa o unieważnienie kredytu frankowego pozwoli Ci pozbyć się balastu życiowego. Warto zatem dochować wszelkiej staranności przy przeglądaniu ofert kancelarii, które zajmują się obsługą prawną spraw frankowych. Jak wspomnieliśmy wcześniej, może nie być łatwo oddzielić przysłowiowe ziarno od plew. Od kilku lat na rynku nastąpił wysyp podmiotów określających się na wyrost mianem „kancelarii frankowych”.
Tymczasem podmioty te najczęściej nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi kancelariami prawnymi, nie muszą zatrudniać profesjonalnych pełnomocników (adwokatów lub radców prawnych), nie ponoszą odpowiedzialności dyscyplinarnej i odszkodowawczej za ewentualne szkody wyrządzone klientowi i zdarza się, że dopuszczają się nieetycznych zachowań, bo nie wiąże ich kodeks etyki zawodowej.
Jakie kancelarie brać pod uwagę pod kątem obsługi swojej sprawy frankowej?
Poszukiwania należy ograniczyć do renomowanych kancelarii prowadzonych przez adwokatów lub radców prawnych ściśle wyspecjalizowanych w sporach z bankami, ze szczególnym naciskiem na sprawy frankowe. Bardzo istotną kwestią jest to od kiedy dana kancelaria reprezentuje interesy Frankowiczów.
Najlepsze z nich zaczynały swoją aktywność w tym obszarze blisko 10 lat temu. Aktualnie każda z nich ma na koncie po około 1.000 wygranych spraw dotyczących kredytów w CHF, w tym sporą część stanowią wyroki prawomocne.
Łatwo można to sprawdzić śledząc strony internetowe dobrych kancelarii, które prowadzą transparentną politykę informacyjną. Na swoich stronach i na blogach firmowych zamieszczają skany wyroków, opisy przebiegu spraw, podają sygnatury postępowań i nazwiska prowadzących je prawników.
Zamieszczają też podsumowania roczne i miesięczne, pozwalające zorientować się ile dana kancelaria wygrała do tej pory spraw, z którymi bankami wygrywa, w których sądach odnosi zwycięstwa oraz ile czasu trwają postępowania.
Możliwe sposoby rozliczeń z kancelarią frankową. Który model jest aktualnie najkorzystniejszy?
Wynagrodzenie dla kancelarii frankowej zazwyczaj składa się z opłaty wstępnej oraz z premii za sukces naliczanej po wygraniu sprawy i stanowiącej ustalony procent od korzyści z wyroku.
Zdarzają się coraz częściej oferty poprowadzenia sprawy bez opłaty wstępnej („za 0 złoty”), które pozornie wydają się atrakcyjne, bo na początek nie trzeba wykładać własnych pieniędzy, ale ostatecznie okazują się pułapką.
Pseudokancelarie, oferujące obsługę spraw frankowych bez opłaty wstępnej, po wygranej naliczają olbrzymie premie za sukces, nawet 20-40% od korzyści z wygranej, przy czym zdarza się, że nieuczciwe podmioty po wyrokach wydanych w oparciu o teorię dwóch kondykcji naliczają premię od podwojonej podstawy.
Trzeba jasno powiedzieć, że kancelarie prowadzone przez adwokatów lub radców prawnych nie zamieszczają ofert poprowadzenia sprawy bez opłaty wstępnej, bo kodeks etyki zawodowej zabrania im uzależniania wypłaty wynagrodzenia wyłącznie od rezultatu sprawy. Można zatem być pewnym, że tego typu oferty pochodzą od pseudokancelarii.
Poniżej przybliżamy 3 najczęściej spotykane obecnie formy rozliczeń wynagrodzenia dla kancelarii, które zostały uszeregowane od najbardziej do najmniej korzystnego:
- Wyższa opłata początkowa i niewielki procent premii (3-5%) po wygranej. Jest to obecnie najkorzystniejszy dla Frankowiczów model rozliczenia wynagrodzenia dla kancelarii. Co prawda na początku konieczne jest wyasygnowanie pewnych środków celem uiszczenia opłaty wstępnej, ale po wygraniu sprawy z bankiem nie trzeba płacić kancelarii gigantycznej premii za sukces. Renomowane i doświadczone kancelarie frankowe proponują właśnie taki model rozliczeń, przy czym procent premii naliczają zwykle od kwoty wypłaconego kredytu, dzięki czemu już na wstępie wiadomo jaka będzie wysokość premii po wygranej. Zdarza się też coraz częściej, że dobre kancelarie zamiast premii za sukces pobierają wynagrodzenie w wysokości kosztów zastępstwa procesowego, które zasądza sąd od banku. Klient nie ponosi więc już kosztów po zakończeniu postępowania, bo tą część honorarium dla kancelarii płaci bank.
- Niska opłata wstępna plus wysoki procent premii za sukces np. rzędu 15% od kwoty kredytu. Chociaż pozornie taka formuła wydaje się atrakcyjna, to tak naprawdę tego typu oferty wiążą się z koniecznością zapłaty niemałej sumy po wygraniu sprawy. Zakładając przykładowo, że kredyt opiewał na sumę 300.000 zł, to po zakończeniu procesu Frankowicz będzie musiał zapłacić kancelarii dodatkowo 45.000 zł. Lepszym rozwiązaniem jest wniesienie wyższej opłaty wstępnej, tym bardziej że dobre kancelarie na ogół oferują możliwość rozłożenia płatności na raty.
- Brak opłaty wstępnej, ale w zamian premia za sukces rzędu 20-40%. Jest to najgorsza z możliwych opcji, bo na koniec trzeba zapłacić podmiotowi obsługującemu sprawę gigantyczne pieniądze. Przy kredycie o wartości 300.000 zł premia za sukces może wynieść w tym przypadku nawet 120.000 zł. Co więcej, tak jak już wspominaliśmy wyżej, niektóre z gruntu nieuczciwe podmioty naliczają procent od podwojonej podstawy. Takich ofert należy stanowczo unikać nie tylko z uwagi na wysokie koszty po wygraniu sprawy, ale także ze względu na to, że pochodzą one od pseudokancelarii, czyli spółek z o.o. oferujących obsługę spraw frankowych lub kancelarii odszkodowawczych, które poszerzyły swoją ofertę o prowadzenie spraw Frankowiczów.
Cena to nie wszystko. Liczy się też doświadczenie kancelarii
Wielu osobom wydaje się, że podstawowym kryterium przy wyborze kancelarii do obsługi sprawy frankowej jest cena. Oczywiście koszty poprowadzenia sporu sądowego z bankiem są bardzo ważne, ale jeszcze ważniejsze jest doświadczenie kancelarii.
Kancelarię powinno się wybierać przede wszystkim pod kątem tego, aby sprawa została poprowadzona dobrze i zakończyła się w rozsądnym czasie korzystnym wyrokiem, a wszystkie formalności, włącznie z rozliczeniami i ostatecznym zakończeniem kredytu a także wykreśleniem hipoteki, przebiegły sprawnie. Gwarantują to tylko doświadczone kancelarie frankowe.
Oferty pseudokancelarii na pierwszy rzut oka wyglądają się sensownie, ale jest to wyłącznie efekt dobrego marketingu, za którym nie idzie doświadczenie kancelarii oraz rzetelne prowadzenie sprawy od początku do końca.
Dlatego oferty różnej maści podmiotów i spółek nazywających się na wyrost „kancelariami frankowymi” trzeba odrzucać już na wstępie. Wybierać można spośród ofert wyspecjalizowanych w sprawach frankowych kancelarii prawnych prowadzonych przez adwokatów lub radców prawnych, które mają dziś na koncie każda po około 1.000 wygranych spraw frankowych.
Dodaj Opinie