Rok 2019 był bardzo ciężki dla całego sektora bankowego, jednak Getin Bank szczególnie odczuł problemy związane z kredytami we frankach. Po korzystnym wyroku TSUE do sądu zaczęło trafiać znacznie więcej spraw z roszczeniami frankowiczów, a na domiar złego, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Getin Bank karę w wysokości 13 417 225 zł, za stosowanie klauzul niedozwolonych we wzorcach aneksów do umów kredytów hipotecznych indeksowanych do euro i franka szwajcarskiego i zakazał ich używania. Getin Bank przegrał więc kolejną batalię w sprawach frankowych.
Umowy frankowe Getin Bank sprzeczne z prawem
Decyzja nr DOZIK-15/2019 wydana została przez Prezesa UOKiK w dniu 31 grudnia 2019 r. i zostały nią zakwestionowane postanowienia dotyczące ustalania kursów walut, według których naliczane są raty. Ponadto, Getin Bank został zobowiązany do poinformowania, wszystkich konsumentów będących stronami umów zawartych na podstawie wzorców umów, których postanowienia zostały uznane za niedozwolone, o uznaniu ich za niedozwolone i skutkach z tego wynikających.
W uzasadnieniu do wydanej decyzji Prezes UOKiK wskazał, że stosowane przez Bank kursy walut ustalane są na podstawie „kursu rynkowego wymiany walut dostępnego w serwisie Reuters”, z kolei nigdzie pojęcie to nie zostało w żaden sposób wyjaśnione i pozostawia wątpliwości interpretacyjne.
Co prawda Bank wskazał, że kurs rynkowy wymiany walut dostępny jest w serwisie Reuters w momencie sporządzania „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych”, jednak w postanowieniu nie zostało sprecyzowane, w jaki sposób należy rozumieć sformułowanie „serwis Reuters”, gdyż m.in. brak było jakiejkolwiek informacji na temat tego, w którym dokładnie miejscu konsument może znaleźć opublikowane kursy walut obcych stanowiące źródło ustalania kursów walut w Banku i z jakiego konkretnie serwisu Bank korzysta.
UOKIK potwierdza wady umów frankowych
Prezes UOKiK podkreślił, że Bank posługiwał się niejednoznacznym, niezrozumiałym i niejasnym dla konsumentów wyrażeniem. Przy ustanawianiu kursów walut, Bank korzystał z systemów transakcyjnych używanych odpłatnie przede wszystkim przez profesjonalnych uczestników rynku. Konsumenci mieli zatem ograniczony dostęp do danych znajdujących się w systemie transakcyjnym, a w konsekwencji nie mieli praktycznej możliwości zweryfikowania prawdziwości i poprawności danych prezentowanych przez Bank.
Konsumenci nie mieli więc możliwości, na podstawie kwestionowanej klauzuli, samodzielnego ustalenia, jak Bank określa wysokość kursów walut i właśnie z tego powodu po stronie konsumentów powstawało ryzyko, że kursy walut były ustalane przez Bank w arbitralny i nieprzewidywalny dla nich sposób. W ocenie Prezesa Urzędu, Bank ustalając kursy walut obcych, po których przeliczane są raty kapitałowo-odsetkowe kredytu, powinien opierać się na obiektywnych, dostępnych i możliwych do zweryfikowania przez konsumenta danych.
Zobacz: Sztuczna inteligencja sprawdzi umowę i powie czy frankowicz może pozwać bank.
W innej zakwestionowanej przez Prezesa klauzuli, Bank zastrzegł, że w przypadku wzrostu albo spadku kursu rynkowego waluty indeksacyjnej dostępnego w serwisie Reuters, w ciągu jednego dnia roboczego, w wysokości równej co najmniej poziomowi aktualnego spreadu walutowego, odpowiednio dla kursu kupna albo sprzedaży tej waluty, Bank ma prawo do zmiany kursów kupna i sprzedaży tej waluty w ciągu dnia.
Postanowienie to również zostało krytycznie ocenione przez Prezesa UOKiK, gdyż przytoczona klauzula pozwala Bankowi na arbitralne zmiany obowiązujących kursów walut w nieprzewidywalnym dla konsumentów momencie, nie przyznając im przy tym żadnej możliwości reakcji na takie działanie.
Co więcej, konsumenci nie mogli w omawianym przypadku zweryfikować zasadności dokonywanych przez Bank zmian w oparciu o jakiekolwiek obiektywne kryteria. Prezes podkreślił także, że analizowane postanowienie może przyznawać Bankowi uprawnienie do dokonywania opisywanych modyfikacji jednie w momencie, który będzie najbardziej korzystny ekonomicznie dla Banku.
Konsument nie ma przy tym żadnej gwarancji, że w sytuacji odwrotnej – najbardziej korzystnej dla konsumenta – Bank zmodyfikuje obowiązującą Tabelę. W ocenie Prezesa Urzędu, zakwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.
Klauzule niedozowolone w umowach Getin Bank
Klauzule te wprowadzają nieusprawiedliwioną dysproporcję praw na niekorzyść konsumentów i przyznają Bankowi uprawnienie do dokonywania arbitralnych i dowolnych zmian czynników wpływających na wysokość rat kapitałowo-odsetkowych, do których spłaty zobowiązani są konsumenci.
Zgodnie natomiast z obowiązującymi przepisami, prawomocna decyzja o uznaniu postanowienia wzorca umowy za niedozwolone ma skutek wobec przedsiębiorcy, co do którego stwierdzono stosowanie niedozwolonego postanowienia umownego, oraz wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim umowę na podstawie wzorca wskazanego w decyzji. Wydana przez Prezesa decyzja wywoła zatem skutki w odniesieniu do konsumentów, którzy zawarli lub zawrą umowę z Bankiem na podstawie wzorca objętego przedmiotową decyzją.
Podkreślono również, że wydana decyzja dotyczy osób, które zawarły umowę na podstawie rzeczonych wzorców przed jej uprawomocnieniem się, obejmuje w tym także wygasłe stosunki prawne, tj. sytuacje, w których na dzień wydania decyzji konsumenci nie są stronami obowiązujących umów, jak również konsumentów, którzy zawarli umowy w dacie późniejszej, jak i zawrą umowę na podstawie kwestionowanego wzorca, nawet po jej uprawomocnieniu się, aż do czasu zaprzestania stosowania przez Bank postanowienia wzorca umowy uznanego za niedozwolone.
Dodaj Opinie