Wyroki frankowicze

Szybkie prawomocne wygrane sprawy o kredyty we frankach w Katowicach

Frankowicze wygrywają ponad 95 procent postępowań sądowych, co jednak ważne, nie tylko odsetek korzystnych dla kredytobiorców wyroków robi wrażenie, lecz również fakt, że rozstrzygnięcia wydawane są coraz szybciej, także te prawomocne. Z takiej dobrej strony dały się poznać m.in. sądy w apelacji katowickiej, gdyż tutaj prawomocne wyroki udaje się uzyskać już w kilkanaście miesięcy od wniesienia pozwu, o ile oczywiście kredytobiorca dobrze się do procesu przygotuje. Kluczem do szybkiego zakończenia procesu z bankiem jest bowiem właściwe sformułowanie żądań pozwu.

Pismo inicjujące proces sądowy jest w sprawie frankowej najistotniejsze, co potwierdzają orzeczenia wydawane w tego rodzaju postępowaniach, gdyż jeśli pozew jest dobrze napisany, sądy wydają wyroki bez wyznaczania rozprawy i po przeprowadzeniu ograniczonego postępowania dowodowego. Szansa na szybkie i korzystne orzeczenie jest wówczas bardzo wysoka.

 Dobry pozew potrafi rozstrzygnąć sprawę.

Od początku zaznaczano, że sprawy frankowe do prostych nie należą i że samodzielne prowadzenie procesu z bankiem jest dla większości frankowiczów wyzwaniem ponad siły, teraz jednak okazuje się, że udział w sprawie zawodowego pełnomocnika to nie tylko gwarancja sukcesu w sporze z bankiem, lecz również szansa na szybkie przeprowadzenie i zakończenie procesu.

Mnogość spraw frankowych spowodowała, że sądy coraz lepiej radzą sobie z rozpoznawaniem pozwów przeciwko bankom, sędziowie wiedzą już bowiem, że istotą takiego procesu jest ocena postanowień zawartych w umowie kredytowej, więc w procesie podejmowane są w tym kierunku odpowiednie kroki. Coraz częściej zdarza się zatem, że oddalane są wnioski dowodowe banków o dopuszczenie dowodu np. z przesłuchania świadków, czyli pracowników banku, a także wnioski o sporządzenie opinii biegłego, co realnie wpływa na skrócenie takiego postępowania, ważne jednak jest, że sądy sprawniej rozstrzygają te sprawy frankowe, w których pozwy są jasne i precyzyjne.

Dobry pozew w sprawie frankowej to taki, który jednoznacznie określa żądania frankowicza, sąd nie ma wówczas wątpliwości czego kredytobiorca się domaga i nie zmusza tym samym sądu do tego, by to sąd wybrał, które rozwiązanie jest poprawne. Precyzyjnie sformułowane roszczenia eliminują zatem ryzyko wydania niekorzystnego dla kredytobiorcy wyroku, gdyż to co poprawne z punktu widzenia sądu nie zawsze oznacza, że jest najlepsze również dla frankowicza. Ponadto, podnoszone żądania muszą zostać poparte odpowiednimi argumentami, w pozwie nie ma więc miejsca na dywagacje i niepewność. Frankowicz pozwem musi przekonać sąd do swojego stanowiska i najlepiej, żeby już w pozwie obalić argumenty na które bank się może powołać, gdyż wtedy istnieje duża szansa, że proces zostanie sprawnie przeprowadzony.

W związku z powyższym, udział zawodowego pełnomocnika jest więc w sprawie frankowej wręcz niezbędny, by szybko uzyskać prawomocne rozstrzygnięcie, prawnik zajmujący się sprawami frankowymi będzie bowiem wiedział jakich argumentów użyć by przekonać sąd do prezentowanego stanowiska, jak również będzie wiedział na jakie istotne kwestie zwrócić uwagę sądu, i jak wytrącić wszelkie argumenty po stronie banku. Owszem, jeżeli kredytobiorca nie chce, to nie musi korzystać z pomocy profesjonalisty, gdyż w sprawach frankowych nie istnieje przymus adwokacko-radcowski, jeśli jednak zależy mu na szybkim uzyskaniu prawomocnego wyroku, wówczas należy rozważyć skorzystanie z pomocy prawnika.

Prawomocne wyroki Sądu w Katowicach.

Zarówno Sąd Okręgowy w Katowicach, jak i tamtejszy Sąd Apelacyjny, bardzo często orzekają na korzyść frankowiczów, lecz co ważniejsze, wyroki wydawane są bardzo szybko.

Wyrokiem z dnia 13 grudnia 2021 roku, sygn. akt: I ACa 343/21, Sąd Apelacyjny w Katowicach w sprawie prowadzonej przez Kancelarię adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni, oddalił apelację złożoną przez Santander Bank od wyroku unieważniającego umowę kredytu frankowego, tym samym więc, po czternastu miesiącach (bo tyle trwało postępowanie w sądzie pierwszej i drugiej instancji), kredytobiorcy uzyskali korzystne i prawomocne orzeczenie.

W całym procesie odbyły się tylko dwie rozprawy, a postępowanie dowodowe było bardzo ograniczone, gdyż sąd pierwszej instancji zdecydował się tylko na przesłuchanie kredytobiorców, natomiast nie dopuścił dowodu z przesłuchania świadków oraz z opinii biegłego. Wydane wyroki opierały się więc przede wszystkim na pismach procesowych złożonych w sprawie, najistotniejszą rolę odegrała tutaj argumentacja przedstawiona w pozwie oraz w odpowiedzi na apelację, sądy obydwóch instancji podzieliły bowiem twierdzenia w tych pismach zawarte.

Sądy nie miały wątpliwość, że postanowienia umowy dotyczące klauzul przeliczeniowych, stanowią niedozwolone postanowienia umowne, gdyż zarówno kurs kupna, jak i kurs sprzedaży franka szwajcarskiego ustalany był w oparciu o tabelę ustalaną przez bank, a eliminacja tych postanowień z umowy nie pozwala na jej dalsze funkcjonowanie, więc umowa musiała zostać unieważniona.

Zobacz: Epidemia a teraz WOJNA. To już najwyższy czas aby zdecydować się pozwać bank za kredyt we frankach

Zaledwie tydzień wcześniej, bo 6 grudnia 2021 roku, sygn. akt: I ACa 124/21, Sąd Apelacyjny w Katowicach w sprawie prowadzonej równiej przez Kancelarię Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni, także oddalił apelację złożoną przez bank, wyrok unieważniający umowę kredytu hipotecznego PKO BP stał się więc prawomocny, po dziewiętnastu miesiącach od wniesienia pozwu. Postępowanie w sądzie drugiej instancji trwało tylko jedenaście miesięcy, w pierwszej instancji orzeczenie zostało wydane więc po ośmiu miesiącach od dnia wniesienia pozwu.

Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości, że umowa kredytu frankowego nie była indywidualnie negocjowana z frankowiczami, a podpisane przez kredytobiorców oświadczenie iż akceptują ryzyko kursowe i zmienną stopę procentową, nie oznacza, że bank prawidłowo poinformował frankowiczów o występującym ryzyku. W ocenie Sądu podpisane przez kredytobiorców oświadczenie miało charakter blankietowy i nie było najmniejszych wątpliwości, że umowa zawierała niedozwolone postanowienia umowne, więc eliminacja z umowy tych postanowień doprowadziła do upadku kontraktu.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Frankowicz

Poznaj najnowsze informacje ważne dla frankowiczów. Opinie wyrażone w tekście wyrażają osobiste poglądy autora

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz