wiadomości frankowicze

Sprawy Frankowiczów w Warszawie znacząco przyspieszą. Minister Sprawiedliwości wprowadza dobre zmiany w sądach

Drugi wydział frankowy w Warszawie, a może scedowanie spraw na pozostałe wydziały cywilne i gospodarcze sądu? To dylemat Ministerstwa Sprawiedliwości, które zastanawia się jak przyspieszyć procedowanie spraw frankowych w stolicy, szczególnie w najpopularniejszym wśród kredytobiorców Sądzie Okręgowym w Warszawie. Faktem stało się już zwiększenie liczby stanowisk asystenckich (przybyło 9 nowych etatów). Trwają też prace koncepcyjne nad wydzieleniem spaw z powództwa banków (o wynagrodzenie i waloryzację kapitału) oraz nad digitalizacją procesu wpływu i wymiany pism. Wszystko po to aby wyroki w sprawach frankowych zapadały w Warszawie jeszcze szybciej. Trzeba zaznaczyć, że na razie nie jest źle – wyroki prawomocne zapadają w sądach warszawskich często w czasie poniżej 2,5 roku od wniesienia pozwu.

  • Ministerstwo Sprawiedliwości wzmacnia kadrowo Wydział Frankowy w Warszawie (o 9 stanowisk asystenckich). Rozważa też utworzenie dodatkowych etatów sędziowskich lub delegowanie sędziów z innych sądów.
  • Rozpoczyna się pilotaż dot. digitalizacji akt wpływających do Wydziału Frankowego. Docelowo resort sprawiedliwości planuje cyfryzację całych postępowań, tak aby pełnomocnicy Frankowiczów mogli zapoznawać się z aktami elektronicznie i kierować do sądów oraz do pełnomocników strony przeciwnej pisma w postaci cyfrowej.
  • Resort sprawiedliwości planuje też wyodrębnienie postępowań z powództwa banków i ich wyeliminowanie z sądów (o ile takie rozwiązanie będzie dopuszczalne w świetle prawa)
  • Wdrażane usprawnienia powinny przyspieszyć wydawanie przez stołeczne sądy wyroków, co jest ważne w kontekście spodziewanej fali nowych pozwów po korzystnej uchwale SN z 25 kwietnia br.  Na dzień dzisiejszy sytuacja w stołecznych sądach jest dobra – prawomocne wyroki zapadają w Warszawie często w czasie 2 – 2,5 roku.

Ministerstwo Sprawiedliwości zreformuje Wydział Frankowy?

Z początkiem kwietnia br. minęły trzy lata odkąd w Sądzie Okręgowym w Warszawie funkcjonuje tzw. Wydział Frankowy (XXVIII Wydział Cywilny) dedykowany do rozpoznawania sporów na tle kredytów indeksowanych i denominowanych w walutach obcych. Aktualnie w Wydziale Frankowym pracuje 150 osób, w tym 32 sędziów, 2 referendarzy, ponad 20 asystentów sędziowskich oraz kilkudziesięciu urzędników zatrudnionych w sekretariatach.

Na koniec grudnia 2023 r. w Wydziale Frankowym toczyło się łącznie 45.549 spraw dotyczących kredytów w CHF. Po nowelizacji Kpc, która na 5 kolejnych lat uniemożliwiła Frankowiczom spoza Warszawy kierowanie pozwów do sądów innych niż właściwe dla ich miejsca zamieszkania, tempo napływu nowych spraw do Wydziału Frankowego wyraźnie zmalało. Jednak dla 32 sędziów orzekających w tym wydziale ogromnym wyzwaniem jest równoległe prowadzenie ok. 1.500 spraw (tyle spraw przypada na jednego sędziego). 

Problemy z funkcjonowaniem Wydziału Frankowego w Sądzie Okręgowym w Warszawie dostrzega Ministerstwo Sprawiedliwości oraz pełnomocniczka MS ds. ochrony praw konsumenta dr Aneta Wiewiórowska-Domagalska. Pierwsze usprawnienia zostały już poczynione. Minister Sprawiedliwości wydał zgodę na utworzenie 9 nowych etatów asystenckich. Dla przewodniczącego wydziału SSO dr Tomasza Niewiadomskiego oczywistym jest, że „przerobienie” ogromnej liczby spraw będących już na biegu, plus fali kolejnych pozwów wymaga wzmocnienia kadry sędziowskiej wydziału o przynajmniej 20 nowych orzeczników. Tutaj pojawia się jednak problem. Po pierwsze, na razie resort sprawiedliwości wstrzymał konkursy na stanowiska sędziowskie, co ma związek z kontrowersjami dotyczącymi powoływania sędziów przez neo-KRS. Po drugie – nie ma chętnych do pracy akurat w tym wydziale, a orzekający w nim sędziowie często sami wnioskują o przeniesienia. Rozwiązaniem mogłyby być delegacje sędziów z innych jednostek.

Oprócz wzmocnienia kadrowego Wydziału Frankowego resort sprawiedliwości rozważa utworzenie drugiego wydziału dedykowanego stricte do spraw frankowych lub przekierowanie spraw do pozostałych wydziałów cywilnych i gospodarczych. O ile pierwszy pomysł wydaje się sensowny, to przenoszenie spraw frankowych do wydziałów rozpoznających równolegle inne spory mogłoby paradoksalnie wydłużyć czas ich trwania. Postępowania trafiłyby do sędziów niezaznajomionych z tematyką kredytów powiązanych z walutami obcymi i obciążonych innego typu sprawami. Tymczasem specjalizacja sędziów w rozpoznawaniu sporów na tle kredytów indeksowanych i denominowanych przynosi wymierne efekty. Widać to po szybkim tempie orzekania sędziów z Wydziału Frankowego.

Resort sprawiedliwości chce walczyć z papierologią. W planach digitalizacja postępowań

Znaczące przyspieszenie spraw może przynieść planowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości digitalizacja akt. Nie każdy Frankowicz wie, że jego sprawa wymaga sporządzenia kilkuset stron akt. Sam pozew liczy kilkadziesiąt stron, plus załączniki w postaci umowy kredytowej, harmonogramu spłat oraz zaświadczeń z banku. Także pełnomocnicy banków „nie oszczędzają” papieru przygotowując odpowiedzi na pozew. Z całą dokumentacją muszą zapoznać się pełnomocnicy strony przeciwnej oraz sędziowie. Prawnicy reprezentujący kredytobiorców w celu zapoznania się z aktami sprawy muszą najpierw je zamówić a później udać się do czytelni sądu. Wszystko zajmuje czas, bo zdarza się że czytelnia znajduje się w innym budynku sądu i konieczne jest przetransportowanie akt.

Ministerstwo Sprawiedliwości uruchamia w Wydziale Frankowym SO w Warszawie pilotaż dotyczący digitalizacji akt na poziomie biura podawczego (takie rozwiązanie funkcjonuje już w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga, gdzie wpływające do sądu pozwy i pisma procesowe są konwertowane na postać cyfrową). Docelowo resort chce doprowadzić do całkowitej digitalizacji postępowań, tak aby możliwe było kierowanie pozwów i pism procesowych oraz wymiana pism pomiędzy pełnomocnikami stron drogą elektroniczną. Nie tylko ułatwiłoby to pracę prawnikom i sędziom ale także personelowi administracyjnemu sądów. Wymaga to jednak wprowadzenia dodatkowych funkcjonalności w portalu informacyjnym sądów lub wdrożenia nowego systemu informatycznego.

Sądy pozbędą się wkrótce kontrpozwów banków o wynagrodzenie i waloryzację kapitału

W sądach są tysiące spraw z powództwa banków o zapłatę wynagrodzenia i/lub o waloryzację kapitału. W SO w Warszawie na koniec 2023 roku takich spraw było 6.662, co stanowiło około 15% wszystkich postępowań dotyczących kredytów waloryzowanych kursem franka. W innych sądach odsetek tego typu spraw był jeszcze wyższy. Przykładowo w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga wyniósł około 40% (na 9,2 tys. niezałatwionych spraw przypadało 3,7 tys. z powództwa banków). 

Nie ma już żadnych wątpliwości, że roszczenia banków o wynagrodzenie są bezpodstawne. Ubiegłoroczne wyroki TSUE negujące prawo banków do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału potwierdził w dniu 25 kwietnia 2024 roku Sąd Najwyższy w tzw. dużej uchwale pełnego składu Izby Cywilnej SN nr III CZP 25/22. Natomiast w styczniu br. TSUE odmówił bankom prawa do waloryzacji sądowej kapitału (postanowienie z dnia 12 stycznia 2024 r. do sprawy C-488/22). Banki same masowo wycofują powództwa o wynagrodzenie i waloryzację. Sądy są jednak nadal obciążone tego typu sprawami jeśli pozwy dotyczyły też zwrotu kapitału kredytu. Ministerstwo Sprawiedliwości zleciło Instytutowi Wymiaru Sprawiedliwości wypracowanie rozwiązania umożliwiającego usunięcie z sądów spraw z powództwa banków, co również powinno przełożyć się na szybsze rozstrzyganie spraw o unieważnienie wadliwych kredytów.

Sprawy frankowe w sądach warszawskich nie trwają wcale długo. Zobacz na przykładach

Sądy warszawskie radzą sobie z ogromną liczbą spraw frankowych. Sędziowie orzekający w tych sądach mają kilkuletnie doświadczenie w rozpoznawaniu tego typu sporów, co przekłada się na sprawne orzekanie. W Warszawie działają też wyspecjalizowane w kredytach pseudowalutowych kancelarie, których profesjonalizm ma pozytywny wpływ na tempo procedowania spraw. Poniżej przybliżamy dwie sprawy warszawskie zakończone prawomocnymi wygranymi Frankowiczów w czasie ok. 2,5 roku.

Frankowiczka wygrała prawomocnie z bankiem Raiffeisen w Warszawie w 2,5 roku od wniesienia pozwu

Kredytobiorczyni procesująca się z bankiem Raiffeisen w Warszawie nie musiała długo czekać na prawomocny wyrok. Sprawa dotycząca umowy frankowej d. Polbanku została już po roku rozstrzygnięta przez Wydział Frankowy Sądu Okręgowego w Warszawie (nosiła tam sygn. XXVIII C 6699/21). Sąd I instancji uznał umowę za nieważną i zasądził na rzecz Frankowiczki kwoty 43.693,91 zł oraz 31.916,27 CHF wraz z odsetkami za opóźnienie plus zwrot kosztów procesu. Wyrok ten zasadniczo został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, który wydał prawomocne orzeczenie w dniu 17 listopada 2023 r.  do sprawy o sygn. V ACa 763/22 (zmodyfikował go jedynie w zakresie odsetek za opóźnienie). Sprawa w dwóch instancjach trwała 2,5 roku. Korzyść kredytobiorczyni z wyroku to 287 tys. zł. Reprezentowała ją Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Wygrana prawomocna z mBankiem w Warszawie w 29 miesięcy

W podobnym czasie (łącznie 29 miesięcy) zakończył się spór Frankowicza z mBankiem. W dniu 17 stycznia 2024 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie, orzekając do sprawy o sygn. I ACa 1248/22, utrzymał w mocy wcześniejsze stanowisko Wydziału Frankowego Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 25 marca 2022 r. do sprawy o sygn. XXVIII C 3940/21 w zakresie nieważności umowy oraz zwrotu przez bank na rzecz kredytobiorcy kwoty 277.838,71 zł. W obu instancjach odbyło się tylko po jednej rozprawie. Sprawa w I instancji trwała około roku, a w drugiej instancji 17 miesięcy. Kredytobiorcę reprezentowała Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.

Podsumowanie

Sprawy frankowe toczą się w warszawskich sądach sprawnie mimo że sądy te borykają się z ogromnym natłokiem postępowań. Szybkie orzekanie to efekt dużego doświadczenia i profesjonalizmu stołecznych sędziów oraz działających w Warszawie kancelarii frankowych. Po wprowadzeniu zapowiadanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości reform, głównie dotyczących Sądu Okręgowego w Warszawie i działającego tam Wydziału Frankowego, tempo wydawania wyroków powinno być jeszcze szybsze.

Click to rate this post!
[Total: 3 Average: 5]

Anna Lipińska

Dziennikarka z zamiłowania. Dobrze czuje się w tematyce gospodarczej. Jej rodzinie szczególnie bliskie są zmagania z nieuczciwymi praktykami banków. Specjalizuje się w tłumaczeniu wyroków oraz orzeczeń sądów, tak aby były zrozumiałe dla osób nie będących prawnikami.

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz