poradnik frankowicza

Sąd w Warszawie czy Krakowie gdzie lepiej złożyć pozew frankowy?

Warszawa i Kraków to dwa miasta, w których przed kilkunastoma laty udzielonych zostało tysiące kredytów frankowych. Obecnie umowy te są kwestionowane w sądach, a sprawy w 97 proc. przypadków kończą się korzystnie dla kredytobiorców. Niemal połowa wszystkich pozwów frankowych w kraju trafia do sądów warszawskich, głównie do Sądu Okręgowego, w którym od kwietnia ubiegłego roku funkcjonuje specjalny wydział powołany wyłącznie do rozstrzygania sporów na gruncie kredytów w CHF. Pozew do sądu w Warszawie mogą także złożyć Frankowicze z Krakowa, jak i z innych miast, jeżeli sprawa dotyczy umowy kredytowej banku posiadającego siedzibę w stolicy. Gdzie lepiej złożyć pozew – do sądu w Warszawie, czy pozostać przy sądzie w Krakowie?

  • Ze względu na wyjątkowo korzystną linię orzeczniczą sądów, dobre wyroki TSUE oraz coraz większy profesjonalizm kancelarii frankowych, nie ma już powodów, aby wahać się z pozwaniem banku.
  • Kurs franka szwajcarskiego zbliża się niebezpiecznie do 5 złotych i z pewnością nie osiągnie poziomów sprzed wybuchu wojny na Ukrainie. Dla kredytobiorców oznacza to jeszcze wyższe raty, tym bardziej że wzrośnie też oprocentowanie kredytów frankowych na skutek podwyżek stóp procentowych w Szwajcarii.
  • Za kilka miesięcy do sądów pójdą tysiące Frankowiczów, którzy nie będą w stanie regulować coraz wyższych rat kredytów. Impulsem do działania może być też spodziewane korzystne orzeczenie TSUE w sprawie tzw. wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału. Sądy mogą być niebawem zapchane pozwami, a na rozprawę przyjdzie czekać nawet kilka lat. Lepiej więc już teraz poczynić odpowiednie kroki w kierunku unieważnienia toksycznej umowy.
  • Tylko prawomocny wyrok unieważniający umowę pozwala całkowicie pozbyć się kredytu w CHF i nie płacić dalej wysokich rat. Takie rozstrzygnięcie niesie za sobą liczne korzyści finansowe oraz pozwala uwolnić nieruchomość od obciążenia hipoteką.
  • Prawomocny wyrok unieważniający umowę frankową jest do osiągnięcia w czasie 1,5 roku, zarówno w sądach w Warszawie, jak i w Krakowie.
  • O wyborze sądu, do którego trafi pozew, powinien zdecydować prawnik specjalizujący się w unieważnianiu kredytów frankowych. Najlepsze w kraju kancelarie frankowe mają zasięg ogólnopolski i prowadzą sprawy przed wszystkimi sądami.

TERAZ jest dobry moment na pozew

Pozew przeciwko bankowi w związku z kredytem we frankach warto złożyć TERAZ. Orzecznictwo sądów w sprawach frankowych jest mocno ugruntowane.

Statystyki wyroków mówią, że w pierwszej połowie 2022 roku 97 proc. spraw w I instancji zakończyło się wygraną kredytobiorców i aż 98,5 proc. wyroków prawomocnych było korzystnych dla Frankowiczów. Banki przegrywają jedną sprawę za drugą i nie są w stanie przełamać korzystnego dla kredytobiorców trendu.

Niebagatelne znaczenie dla tak dobrej sytuacji Frankowiczów w sądach ma dopracowana do perfekcji argumentacja kancelarii frankowych, z którą bankom trudno jest polemizować. Prawnicy reprezentujący w sądach kredytobiorców frankowych mają coraz większe doświadczenie, podobnie jak sędziowie rozstrzygający te spory.

Sprawy frankowe toczą się więc znacznie sprawniej niż kilka lat temu, a wyroki zapadają o wiele szybciej. Na wyrok prawomocny nie trzeba już czekać latami, ale można go uzyskać w czasie około 1,5 roku od złożenia pozwu, zarówno w Warszawie, w Krakowie, jak i w innych miastach.

Argumentem za pozwaniem banku właśnie teraz jest niepewność gospodarcza i rosnący kurs franka. Raty kredytów w CHF będą jeszcze wyższe, gdyż – oprócz kwestii umacniania się franka wobec złotówki – dochodzi dodatkowo problem wzrostu stóp procentowych w Szwajcarii.

Trzeba też wspomnieć, że niebawem sądy mogą być zapchane pozwami frankowymi. Kilka dni temu TSUE wydał kolejny korzystny wyrok w sprawie Frankowiczów, a następny jest zaplanowany na 12 października. Jeżeli TSUE odmówi bankom prawa do tzw. wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału, do sądów ruszą tysiące Frankowiczów. Lepiej już teraz ustawić się w kolejce oczekujących na rozstrzygnięcie sporu przez sąd.

Co można zyskać pozywając bank – korzyści z unieważnienia umowy

Gros korzystnych wyroków w sprawach frankowych stanowią unieważnienia umów w całości. Jest to najbardziej pożądane rozstrzygnięcie z punktu widzenia interesów Frankowiczów i przysparza im wiele korzyści.

Po pierwsze, umowa kredytowa jest traktowana w taki sposób, jakby nigdy nie doszło do jej zawarcia. Strony nieważnej umowy muszą sobie zwrócić wzajemne świadczenia, przy czym kredytobiorca jest winny oddać bankowi tylko nominalną kwotę kredytu.

Całość wpłaconych przez niego rat, włącznie z częścią odsetkową, jest zaliczana w poczet spłaty kapitału kredytu. Większość kredytobiorców ma już nadpłacony kapitał lub pozostało im bardzo niewiele do oddania bankowi. Kredyt staje się darmowy, gdyż nie odprowadzane są od niego odsetki, natomiast mieszkanie czy dom pozostają własnością kredytobiorcy.

Sprawdź: Ponad 2000 pozwów miesięcznie składają Frankowicze bo wygrywają i mieszkania będą za darmo?

Zgodnie z preferowaną ostatnio przez sądy teorią dwóch kondykcji, po prawomocnym wyroku unieważniającym umowę, bank jako pierwszy ma przelać na konto kredytobiorcy wszystkie wpłacone przez niego raty kredytowe i inne opłaty związane z kredytem, a o zwrot pożyczonego kapitału musi się dopiero upomnieć.

Jeżeli raty były od pewnego momentu spłacane na mocy aneksu bezpośrednio w CHF, bank jest zobligowany oddać je w walucie lub przelać na konto złotówkowe równowartość w PLN, wyliczoną na podstawie aktualnego średniego kursu. Oznacza to dla kredytobiorcy spory zarobek na różnicach kursowych. Do korzyści finansowych trzeba jeszcze doliczyć znaczne odsetki za opóźnienie, których stawka od roku utrzymuje się na wysokim poziomie i obecnie wynosi aż 12,5 proc.

Niematerialną, ale bardzo ważną korzyścią z prawomocnego wyroku unieważniającego umowę kredytową, jest możliwość złożenia do odpowiedniego sądu wieczystoksięgowego wniosku o wykreślenie hipoteki banku i w efekcie prawo do swobodnego dysponowania zakupioną z kredytu nieruchomością.

Pozew za kredyt we frankach do sądu w Warszawie czy w Krakowie?

Na mocy nowelizacji przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, która weszła w życie w listopadzie 2019 roku, pozwy w sprawach cywilnych można składać zarówno do sądu najbliższego ze względu na miejsce zamieszkania powoda, jak i do sądu właściwego ze względu na siedzibę pozwanego.

Oznacza to, że Frankowicze z Krakowa lub okolic nie muszą składać pozwu do sądu w Krakowie, ale mogą też założyć sprawę w sądzie w Warszawie, jeżeli bank, z którym zawarta została umowa frankowa, ma tam swoją siedzibę.

W praktyce możliwość taka dotyczy umów prawie wszystkich banków frankowych. W stolicy siedziby mają banki posiadające w portfelu najwięcej umów kredytowych w CHF, m.in. bank PKO BP, mBank, Bank Millennium, Getin Noble Bank, Santander Bank Polska, BNP Paribas.

Sporo Frankowiczów decyduje się na złożenie pozwu do sądu w Warszawie. Utarła się już opinia, że tamtejsze sądy mają największe doświadczenie w rozpoznawaniu sporów dotyczących kredytów frankowych, a ich linia orzecznicza jest dobrze znana i korzystna dla kredytobiorców.

Jest w tym dużo prawdy, ale również sądy w innych miastach Polski, m.in. sądy w Krakowie nie pozostają daleko w tyle. Zapada w nich także wiele ekspresowych i korzystnych wyroków.

Poniżej prezentujemy dwie sprawy z Warszawy i Krakowa zakończone prawomocnymi wyrokami unieważniającymi umowy frankowe w 15-18 miesięcy od złożenia pozwów. Obydwie sprawy były wzorowo prowadzone przez doświadczone kancelarie frankowe działające na terenie całego kraju, dlatego – niezależnie od sądu w którym toczyły się sprawy – kredytobiorcy uzyskali ekspresowe wyroki.

Prawomocne unieważnienie umowy mBanku w 15 miesięcy w Warszawie

Przykładem sprawy zakończonej ekspresowo w Warszawie jest postępowanie o sygn. akt I ACa 184/22, w ramach którego w dniu 9 czerwca 2022 roku zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Na mocy tego orzeczenia umowa mBanku pod nazwą „mPlan” została prawomocnie unieważniona po upływie zaledwie 15 miesięcy od złożenia pozwu.

Wcześniej, na etapie I instancji sprawa była rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Warszawie pod sygn. akt XXVIII C 1933/21 i zakończyła się wyrokiem unieważniającym umowę, który zapadł w dniu 16 listopada 2021 r. Wyrok został wydany po upływie zaledwie 8 miesięcy od złożenia pozwu, na pierwszej rozprawie. Pomimo że mBank odwołał się do sądu II instancji, ten podtrzymał korzystny dla kredytobiorców wyrok, szybko oddalając apelację banku.

Podstawą do uznania umowy mBanku za nieważną były zawarte w niej klauzule abuzywne odnoszące się do mechanizmu indeksacyjnego, po wyeliminowaniu których umowa stała się niewykonalna. Sąd podkreślił, że w polskim porządku prawnym nie istnieją przepisy dyspozytywne, którymi można byłoby zastąpić lukę po niedozwolonych postanowieniach.

Jak na warunki mocno obłożonych sprawami Frankowiczów sądów warszawskich, prawomocny wyrok uzyskany w wyniku w postępowania dwuinstancyjnego w 15 miesięcy to rewelacyjny rezultat. Sprawę prowadziła Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni. 

Prawomocne unieważnienie umowy banku PKO BP (dawny Nordea Bank) w 18 miesięcy w Krakowie

Dowodem na to, że również w Krakowie można szybko prawomocnie unieważnić umowę frankową jest postępowanie o sygn. akt II Ca 1763/21, które dotyczyło umowy kredytu denominowanego kursem CHF dawnego Nordea Bank Polska, a sprawa toczyła się przeciwko następcy prawnemu tego banku, tj. bankowi PKO BP. W dniu 15 czerwca 2022 roku Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił apelację banku PKO BP od korzystnego dla kredytobiorców wyroku Sądu Rejonowego w Chrzanowie z dnia 18 maja 2021 r.  do sprawy o sygn. akt I C 17/20, na mocy którego umowa kredytowa została uznana za nieważną.

Postępowanie zakończone prawomocnym unieważnieniem umowy banku Nordea/PKO BP trwało łącznie w dwóch instancjach 18 miesięcy.

Umowa kredytowa dawnego Nordea BP została uznana za nieważną, gdyż zawierała abuzywne mechanizmy przeliczeniowe dotyczące wypłaty kredytu i zasad jego spłaty. Wadliwość tych postanowień wynikała głównie z faktu, że bank nie odwołał się do żadnych obiektywnych i zewnętrznych kryteriów, ale skonstruował umowę w ten sposób, aby jednostronnie i arbitralnie decydować o wysokości zobowiązania i świadczeń kredytobiorców.

Uzyskanie prawomocnego unieważnienia kredytu frankowego w wyniku postępowania dwuinstancyjnego w 1,5 roku to rewelacyjny rezultat, biorąc pod uwagę ogromną liczbę pozwów Frankowiczów wpływających do sądów. Sprawę prowadziła Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Wygrać z bankiem można w Warszawie i w Krakowie

Jak widać na powyższych przykładach, szybko wygrać z bankiem można zarówno w Warszawie, jak i w Krakowie. Decyzję, do którego sądu złożyć pozew, należy zawsze podejmować po konsultacji z prawnikiem z doświadczonej kancelarii frankowej. Na pewno nie powinna o tym decydować odległość sądu od miejsca zamieszkania.

Kluczowym argumentem za wyborem konkretnego sądu jest to, z którym bankiem zawarta została umowa oraz jakiego wzorca dotyczy.

W tak ważnych sprawach życiowych nie powinniśmy też zdawać się na pomoc pierwszej z brzegu kancelarii, tylko dlatego że ma siedzibę blisko miejsca zamieszkania. Dobre kancelarie frankowe prowadzą sprawy we wszystkich sądach na terenie Polski.

Nie ma więc problemu, aby złożyć pozew do sądu w innym mieście niż zamieszkuje kredytobiorca oraz w innym niż ma siedzibę lub biuro kancelaria frankowa. Najważniejsze, aby wybór sądu był optymalny pod kątem szans na szybkie i pozytywne zakończenie sprawy.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Basia Kownacka

Interesuje ją wszystko co dotyczy prawnych aspektów sporów przeciwko instytucjom finansowym w zakresie roszczeń z tytułu kredytów powiązanych z walutą obcą oraz nieuczciwych praktyk rynkowych. Pod lupę bierze wszelkie kroki podejmowane przez banki w związku ze sporami frankowymi. Bacznie wsłuchuje się w głos Frankowiczów oraz ich rodzin. Chętnie podejmuje tematy społeczne, historie ludzi zmagających się ze spłatą kredytów frankowych. Masz temat? Napisz

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz