Sąd Okręgowy w Łodzi i Frankowicze: ile pozwów, ilu sędziów, jakie wyroki? [Najnowsze Dane 2025]

Sąd Okręgowy w Łodzi to kolejny z dużych sądów, które nasza redakcja wzięła na tapet. W trybie dostępu do informacji publicznej uzyskaliśmy szczegółowe dane dotyczące liczby pozwów wniesionych w sprawach frankowych w roku 2024 oraz w roku bieżącym, liczby wydanych wyroków oraz liczby sędziów zaangażowanych w rozpoznawanie tych spraw. Na dzień 18 marca 2025 roku w sądzie tym toczyło się 3.069 postępowań frankowych rozdzielonych pomiędzy 33 sędziów. W ubiegłym roku sąd ten zanotował wpływ 1.893 nowych pozwów frankowych a w czasie około 2,5 miesiąca obecnego roku do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynęło 315 nowych spraw dotyczących kredytów frankowych. Jak relacjonują czołowe w kraju kancelarie frankowe, sprawy w Łodzi przebiegają sprawnie a wyroki zapadają często w ekspresowym tempie. Kolejne miesiące pokażą czy przygotowana przez resort sprawiedliwości ustawa frankowa jeszcze bardziej poprawi sytuację Frankowiczów w tym sądzie. 

• W 2024 roku Sąd Okręgowy w Łodzi zanotował wpływ 1.893 spraw frankowych na etapie I instancji oraz 63 na etapie II instancji. Liczba spraw załatwionych wyniosła 2.489 (I instancja) oraz 103 (II instancja).
• W minionym roku sąd w Łodzi wydał 1.482 wyroki uwzględniające powództwa frankowe i 182 wyroki oddalające powództwa. 137 spraw zakończyło się na etapie I instancji w wyniku zawarcia ugody sądowej, ale żadna na skutek mediacji.
• Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił w ubiegłym roku 75 apelacji w sprawach frankowych oraz zmienił 2 wyroki wydane przez sądy rejonowe. 1 sprawa zakończyła się na etapie II instancji ugodą, a w 21 sprawach doszło do cofnięcia apelacji.
• Od początku 2025 roku wpływ nowych spraw frankowych do sądu w Łodzi wynosi 315 a łączna liczba spraw rozpoznawanych przez 33 sędziów to 3.069.
• Sprawy frankowe kończą się w Łodzi coraz częściej uprawomocnieniem się wyroków wydanych w I instancji, bo banki rezygnują ze składania apelacji albo cofają już złożone.

Sąd Okręgowy w Łodzi a sprawy frankowe. Najnowsze statystyki

Sąd Okręgowy w Łodzi plasuje się nieco dalej niż sądy okręgowe w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu pod względem liczby toczących się tam sporów dotyczących kredytów w CHF, ale jest to jednak znaczący sąd na mapie spraw frankowych. Podobnie jak w większości sądów w kraju, (wyjątki to Sąd Okręgowy w Warszawie, Sąd Apelacyjny w Warszawie i Sąd Okręgowy w Poznaniu), w łódzkim sądzie nie funkcjonuje oddzielny wydział ani sekcja frankowa. Oznacza to, że sprawy frankowe są rozdzielone pomiędzy sędziów orzekających w Wydziałach Cywilnych. W sądzie tym działa też Wydział Cywilny Odwoławczy, który rozpoznaje apelacje wniesione od wyroków wydanych w sprawach frankowych przez sądy rejonowe.

Nasza redakcja uzyskała z Sądu Okręgowego w Łodzi najświeższe statystyki dotyczące spraw frankowych za rok 2024 i początek roku 2025.

W 2024 roku Sąd Okręgowy w Łodzi zanotował wpływ 1.893 nowych pozwów frankowych a załatwił w tym czasie 2.489 spraw. Oznacza to, że sąd ten pracował bardzo efektywnie – liczba spraw załatwionych przewyższyła wpływ nowych. W liczbie spraw załatwionych mieszczą się jednak nie tylko sprawy zakończone wyrokami ale także umorzone (np. w wyniku zawarcia ugody lub cofnięcia pozwu). Poniżej prezentujemy, jak dokładnie wyglądało to w liczbach.

Sąd Okręgowy w Łodzi  – sprawy frankowe w I instancji w 2024 roku

1. Z roku ubiegłego pozostało 2.952 sprawy frankowe

2. Wpłynęły 1.893 nowe pozwy

3. Załatwiono 2.489 spraw, z czego:

• 1.482 powództwa frankowe zostały uwzględnione
• 182 powództwa zostały oddalone
• 20 spraw zostało zwrócone
• 6 spraw zostało odrzucone
• 489 spraw zostało umorzone, z czego 137 na skutek zawarcia ugody sądowej, 340 w wyniku cofnięcia pozwu, 0 na skutek mediacji 
• 310 spraw załatwiono w inny sposób

4. Odroczono 2.299 spraw, w tym 1.518 publikacji orzeczeń

5. Na następny rok pozostało do rozpoznania 2.356 spraw

Sąd Okręgowy w Łodzi  – sprawy frankowe w II instancji w 2024 roku

1. Z roku ubiegłego pozostało 114 spraw frankowych

2. Wpłynęły 63 nowe sprawy

3. Załatwiono 103 sprawy, z czego:

• 75 apelacji frankowych zostało oddalone
• 2 wyroki I instancji zostały zmienione w całości lub w części
• 1 sprawa została odrzucona 
• 22 sprawy zostały umorzone, z czego 1 na skutek zawarcia ugody sądowej, 21 w wyniku cofnięcia środka zaskarżenia (apelacji), 0 na skutek mediacji 
• 3 sprawy załatwiono w inny sposób

4. Odroczono 76 spraw, w tym 67 publikacji orzeczeń

5. Na następny rok pozostały do rozpoznania 74 sprawy

Sąd Okręgowy w Łodzi  – sprawy frankowe w 2025 roku

W okresie od 1 stycznia 2025 roku do 18 marca 2025 roku do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynęło 315 spraw dotyczących kredytów frankowych.

Sprawy frankowe miało na ten dzień w swoich referatach 33 sędziów. Łącznie takich spraw było 3.069, czyli na jednego sędziego średnio przypadały 93 sprawy. Najwięcej tego typu spraw miał w referacie sędzia Roman Ćwikliński (166 spraw frankowych) a najmniej sędzia Anna Jóźwiak (1 sprawa frankowa).

Ustawa frankowa – majstersztyk czy bubel prawny? Jak wpłynie na sytuację sądu w Łodzi

W ostatnich tygodniach temat ustawy frankowej rozgrzewa emocje. Projekt regulacji przygotowany przez resort sprawiedliwości znalazł się w ogniu krytyki. Do niektórych rozwiązań zaproponowanych w ustawie mocno krytycznie podchodzą Frankowicze i reprezentujące ich kancelarie prawne. Chodzi zwłaszcza o tzw. roszczenia wzajemne, które banki będą mogły zgłaszać w ramach postępowań z powództwa kredytobiorców, jak i umożliwienie bankom zgłaszania zarzutu potrącenia na dowolnym etapie procesu. Te dwa rozwiązania oznaczają de facto powrót do orzekania na podstawie teorii salda a nie zarekomendowanej przez SN teorii dwóch kondykcji. W praktyce pozbawi to Frankowiczów znacznej części lub nawet całości należnych im odsetek za opóźnienie.

W jednym z ostatnich wywiadów firmująca ustawę frankową Pełnomocniczka MS ds. ochrony praw konsumentów dr Aneta Wiewiórowska-Domagalska określiła uzyskiwane przez Frankowiczów odsetki za opóźnienie mianem „najlepszej lokaty na rynku”. Nie jest to pogląd odosobniony, bo stawka tych odsetek to aż 11,25% rocznie, czyli kilkakrotnie więcej niż odsetki od lokat bankowych. Jednak taka wypowiedź padająca z ust obrończyni praw konsumentów bulwersuje, szczególnie że dr Wiewiórowska-Domagalska uznała krytyczne opinie kancelarii frankowych w sprawie należnych konsumentom odsetek wyłącznie za przejaw chciwości. W dodatku stwierdziła, że pozbawienie banków prawa do odsetek kapitałowych od nieuczciwych i wadliwych kredytów jest dla nich wystarczającą sankcją.

Niektórzy Frankowicze zastanawiają się po co ustawodawca stworzył instytucję ustawowych odsetek za opóźnienie? Czyżby po to aby później jedną specustawą pozbawić obywateli prawa do skorzystania z nich? Odsetki za opóźnienie mają zapobiegać celowemu przedłużaniu procesów, w czym do niedawna specjalizowały się banki. Jeśli zniknie ta sankcja, bankom nie będzie zależało na skróceniu czasu trwania postępowań, a Ministerstwo Sprawiedliwości tak szybko nie pozbędzie się z sądów spraw frankowych.

Wbrew temu co twierdzi Pani Pełnomocnik, projekt ustawy jest krytykowany nie tylko przez kancelarie prawne reprezentujące Frankowiczów, ale także przez część sędziów orzekających w sprawach frankowych. Sędzia Ziemowit Barański z Sądu Okręgowego we Wrocławiu w swoim artykule, który ukazał się na łamach „DGP”, określa ten projekt mianem „wysoce ułomnej regulacji” oraz „karykatury procesu”. W jego opinii, kolejne rządy (włącznie z obecnym) zamiast wprowadzić rozwiązanie systemowe, zrzucają problem na sędziów, dając im do ręki instrumenty aby jak najszybciej „wypchnęli” sprawy frankowe korkujące sądy.

Według sędziego Barańskiego znaczna część sędziów nie będzie korzystała z usprawnień przewidzianych ustawą, takich jak orzekanie na posiedzeniach niejawnych czy odbieranie zeznań od świadków na piśmie. Wprowadzenie zasady orzekania na posiedzeniach niejawnych jest sprzeczne z zasadą jawności procesu cywilnego, którą gwarantuje art. 45 Konstytucji, zaś zeznania na piśmie (bez wprowadzenia kontroli kto jest ich autorem) stają się bezwartościowe.

Sędzia Barański ma również duże zastrzeżenia do pomysłu automatycznego zawieszania spłaty rat wraz z doręczeniem bankowi pozwu. Według niego autorzy projektu ustawy nie uwzględnili faktu, że instytucja zabezpieczenia roszczeń odnosi się wyłącznie do spraw o stwierdzenie nieważności umowy, tymczasem część spraw frankowych toczy się o zapłatę. Ponadto taki automatyzm wyłączy możliwość kontroli przez sąd czy sprawa dotyczy konsumenta oraz kredytu indeksowanego lub denominowanego kursem CHF (a nie typowo walutowego).

Niedawno zakończył się etap zbierania uwag do projektu ustawy frankowej w ramach konsultacji publicznych. Czas pokaże czy ustawodawca wycofa się z niektórych pomysłów lub je dopracuje. Można się spodziewać, że pewna część sędziów nie będzie korzystać z usprawnień takich jak orzekanie na posiedzeniach niejawnych czy odbieranie zeznań od świadków na piśmie. Z drugiej strony należy zauważyć, że i bez specustawy część sędziów już orzeka w sprawach frankowych na posiedzeniach niejawnych, bo jest to dopuszczalne w świetle przepisów Kpc. Są też przypadki wydawania wyroków bez przesłuchiwania świadków, wyłącznie w oparciu o zgromadzone w sprawie dokumenty.

Sąd w Łodzi sprawnie orzeka w sprawach frankowych. Przykłady wyroków

Statystyki za ostatni rok pokazują, że Sąd Okręgowy w Łodzi dobrze sobie radzi ze sprawami frankowymi. Frankowicze z Łodzi nie powinni obawiać się tego, że proces z bankiem będzie ciągnął się latami. Wiele artykułów prasowych zniechęcających kredytobiorców do wchodzenia na ścieżkę sądową jest pisane pod zamówienia banków. Lepiej prześledzić strony dobrych kancelarii frankowych i zapoznać się z relacjami z przebiegu spraw w danym sądzie.

Ułatwiamy zadanie i prezentujemy trzy sprawy zakończone wygranymi Frankowiczów w Łodzi. Wszystkie trzy wyroki wydane przez Sąd Okręgowy w Łodzi w I instancji uległy uprawomocnieniu na skutek rezygnacji banków ze składania apelacji lub wycofania już złożonych apelacji. Jest to ogólny trend po tym jak TSUE wypowiedział się w kwestii odsetek za opóźnienie należnych kredytobiorcom frankowym za cały czas trwania sporów. Banki same dążą do jak najszybszego zakańczania spraw, tak aby zaoszczędzić na kosztach przegranych procesów.

Prawomocna wygrana z mBankiem w 9 miesięcy w Łodzi na etapie I instancji. Korzyść z wygranej 124 tys. zł

Sprawa o sygn. II C 1803/23 dotyczyła umowy frankowej mBanku pn. „Multiplan” z 2003 roku. W dniu 14 maja 2024 roku zapadł w tej sprawie korzystny dla Frankowiczów wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi. Orzekająca w II Wydziale Cywilnym sędzia Anna Zbyrowska uznała sporną umowę za nieważną a na rzecz kredytobiorców zasądziła kwotę 175.848,94 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie należnymi od dnia następującego po dacie doręczenia bankowi pozwu, tj. od 24 października 2023 r. do dnia zapłaty. Dodatkowo bank został zobligowany do zapłaty na rzecz powodów kwoty 6.434 zł jako zwrot kosztów procesu. Wyrok zapadł po 9 miesiącach od zainicjowania procesu i po przeprowadzeniu tylko jednej rozprawy. Jest on prawomocny, bo bank poddał się po I instancji. Korzyść kredytobiorców z prawomocnej wygranej wyniosła 124 tys. zł. Reprezentowała ich Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

mBank przegrał w Łodzi w I instancji a później wycofał złożoną apelację. Prawomocny wyrok po 2 latach i 10 miesiącach. Korzyść kredytobiorcy z wygranej 225 tys. zł

Sprawa o sygn. XII C 278/23 toczyła się przed Sądem Okręgowym w Łodzi, XII Wydział Cywilny Rodzinny i dotyczyła umowy frankowej mBanku pn. „Multiplan” z 2007 roku. W wyroku z dnia 21 marca 2023 r. sędzia Jędrzej Dzikowski uznał przedmiotową umowę za nieważną i zasądził na rzecz kredytobiorcy kwoty 74.660,63 zł oraz 30.271,24 CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 stycznia 2022 roku do dnia zapłaty, plus 11.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Postępowanie w I instancji toczyło się 1 rok i 3 miesiące.

Bank wniósł od niekorzystnego dla niego wyroku apelację do Sądu Apelacyjnego w Łodzi (sygn. sprawy I ACa 1972/23), ale później ją cofnął, na skutek czego postępowanie w II instancji zostało w dniu 9 października 2024 r. umorzone. W efekcie wyrok I instancji uległ uprawomocnieniu a na rzecz powoda zasądzony został zwrot kosztów II instancji w kwocie 8.100 zł. Całe postępowanie trwało 2 lata i 10 miesięcy. Korzyść Frankowicza z prawomocnej wygranej z mBankiem wyniosła 225 tys. zł. Reprezentowała go Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Prawomocna wygrana z bankiem PKO BP w Łodzi w 32 miesiące. Bank poddał się bez apelacji i musiał zapłacić ponad 208 tys. zł i 52 tys. CHF z odsetkami za opóźnienie

Sprawa o sygn. II C 348/22 dotyczyła umowy frankowej banku PKO BP z 2008 roku. Sąd Okręgowy w Łodzi, II Wydział Cywilny wyrokiem z dnia 1 października 2024 r. oraz wyrokiem uzupełniającym z dnia 10 grudnia 2024 r. ustalił nieważność przedmiotowej umowy oraz zasądził na rzecz kredytobiorcy kwoty  208.791,59 zł i 52.406,73 CHF oraz kwotę 27.543,05 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 31 marca 2022 r. do dnia zapłaty, plus zwrot kosztów procesu w wysokości 11.834 zł. Wyrok zapadł po przeprowadzeniu dwóch rozpraw i po upływie 2 lat i 8 miesięcy od złożenia pozwu, co miało miejsce w lutym 2022 roku. Bank nie złożył skutecznego wniosku o wydanie wyroku wraz z uzasadnieniem i w konsekwencji apelacji, w wyniku czego wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi stał się prawomocny. Kredytobiorcę reprezentowała Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.

Podsumowanie

Statystyki z Sądu Okręgowego w Łodzi dotyczące spraw frankowych wskazują na wysoką efektywność pracy tego sądu w ubiegłym roku. Łódzki sąd okręgowy załatwił w 2024 roku więcej spraw frankowych niż wyniósł wpływ nowych pozwów. Liczba wydanych wyroków była jednak niższa niż napływ nowych spraw, bo w liczbie spraw załatwionych ujęte są także postępowania umorzone np. na skutek zawartych ugód albo cofnięcia pozwów lub apelacji.

Rozstrzyganiem spraw frankowych w Sądzie Okręgowym w Łodzi zajmuje się obecnie 33 sędziów a liczba takich spraw przypadających na jednego sędziego waha się w przedziale od 1 do 166. W czasie około 2,5 miesiąca roku bieżącego sąd w Łodzi zanotował wpływ 315 nowych spraw dotyczących kredytów frankowych.

Przegląd wyroków wydanych w sprawach frankowych w Łodzi prowadzi do wniosku, że wiele spraw kończy się tam na etapie I instancji. Banki odstępują od składania apelacji, w wyniku czego wyroki wydane przez Sąd Okręgowy w Łodzi stają się prawomocne a Frankowicze wygrywają szybciej.