W związku z tym, że sądy wydają coraz więcej prawomocnych wyroków w sprawach frankowych, zaczynają pojawiać się kontrowersje co do sposobu naliczania tzw. premii za sukces, która zazwyczaj ujęta jest w umowie zlecenia obsługi prawnej i stanowi dodatkowe wynagrodzenie dla prowadzącej sprawę kancelarii. Wątpliwości dotyczą nie tylko stawek success fee, które wahają się w przedziale od kilku do nawet kilkudziesięciu procent od korzyści z wyroku, ale także podstawy jej naliczania. Po wyroku TSUE z 12 stycznia 2023 r. w litewskiej sprawie C‑395/21 dotyczącej umowy zawartej pomiędzy adwokatem a klientem, pod lupę wzięte zostały umowy zawierane przez kredytobiorców z kancelariami frankowymi. Okazuje się, że również w tego typu umowach nierzadko figurują nieuczciwe zapisy, które można zakwalifikować do niedozwolonych postanowień umownych.
- Większość kancelarii frankowych pobiera po pozytywnym zakończeniu sprawy dodatkowe wynagrodzenie określane mianem premii za sukces. Premia zazwyczaj jest ustalana jako procent od korzyści z wygranej, dlatego w momencie zawierania umowy strony (kancelaria i kredytobiorca) nie znają jej wysokości.
- Metodologia wyliczania premii za sukces powinna być dokładnie opisana w umowie zlecenia obsługi prawnej, a regulujące tę kwestię zapisy sformułowane w sposób przejrzysty i zrozumiały dla klienta.
- Niektóre kancelarie frankowe (najczęściej prowadzone w formie sp. z o.o.) pobierają gigantyczne stawki premii za sukces (od kilkunastu do kilkudziesięciu procent) a dodatkowo dopuszczają się nieuczciwych praktyk przy ustalaniu podstawy do naliczenia success fee.
- Najczęściej spotykane nieuczciwe praktyki to np. naliczanie premii od kilku okoliczności łącznie, czy stosowanie do przeliczeń kursu CHF korzystnego dla kancelarii.
Czym jest premia za sukces w sprawie frankowej?
Premia za sukces (success fee) stanowi dodatkowe wynagrodzenie należne kancelarii za to, że doprowadziła sprawę frankową do pozytywnego finału, a za taki uznaje się na ogół prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową lub odfrankowujący kredyt albo ugodę sądową skutkującą obniżeniem salda zadłużenia. W przypadku kancelarii prowadzonych przez adwokatów lub radców prawnych premia nie może stanowić jedynej formy wynagrodzenia, bo kodeks etyki zawodowej zabrania profesjonalnym pełnomocnikom uzależniania zapłaty honorarium wyłącznie od rezultatu sprawy.
Kwestie wysokości success fee, podstawy jej naliczania oraz okoliczności, w których jej zapłata staje się wymagalna, powinny być szczegółowo określone w umowie zlecenia obsługi prawnej. Zazwyczaj wysokość premii jest ustalana w umowie jako procent od korzyści osiągniętych przez osobę reprezentowaną przez kancelarię w wyniku uzyskania korzystnego dla niej wyroku. W momencie zawierania umowy z kancelarią wysokość premii nie jest jeszcze znana, bo zależy ona od zmieniających się w czasie trwania procesu czynników. Taka forma honorarium jest dopuszczalna, ale wymaga precyzyjnych zapisów, tak aby klient kancelarii nie był zaskoczony wysokością premii, którą finalnie będzie musiał zapłacić za wygraną sprawę.
Kiedy premia jest liczona uczciwie?
Mechanizm ustalania premii za sukces powinien być przejrzysty, klarowny i zrozumiały dla obu stron, zwłaszcza dla klienta kancelarii. Regulujące tę kwestię postanowienia z umowy powinny być sformułowane w miarę prostym językiem. Już na etapie zawierania umowy z kancelarią frankową klient powinien zostać poinformowany co do okoliczności mających wpływ na obowiązek zapłaty premii za sukces oraz przewidywanej wysokości takiego wynagrodzenia. Dobrą praktyką jest przedstawienie symulacji jak może kształtować się wysokość premii w zależności od kwoty uzyskanej od banku i innych okoliczności, które mogą towarzyszyć wydaniu korzystnego wyroku.
O czym kancelaria powinna poinformować kredytobiorcę przed zawarciem umowy?
W szczególności kancelaria powinna poinformować kredytobiorcę o obowiązku zapłaty premii za sukces nawet w sytuacji jeśli nie otrzyma on od banku fizycznie żadnych środków, pomimo wygranej sprawy. Taka sytuacja może wystąpić na przykład jeżeli sąd uwzględni zgłoszony przez bank zarzut zatrzymania, a kancelaria zastrzegła w umowie, że premia będzie naliczana „od kwot zasądzonych od banku”.
Niejednokrotnie umowy z kancelariami przewidują, że premia jest naliczana od „uzyskanej przez kredytobiorcę korzyści majątkowej od banku”. Klient ma prawo wiedzieć jak kancelaria rozumie konkretne pojęcie wprowadzone do umowy. Za korzyść majątkową może zostać uznane np. obniżenie przez bank salda zadłużenia, zmniejszenie wysokości rat lub umorzenie części zobowiązania. W takich przypadkach kredytobiorca może nie uzyskać od banku żadnego przelewu środków, a mimo to będzie musiał zapłacić premię kancelarii.
Podobnie sprawa przedstawia się w razie wprowadzenia przez kancelarię do umowy sformułowania „zmniejszenie zadłużenia wobec banku”. Na ogół jest to rozumiane jako różnica pomiędzy poziomem zadłużenia w momencie zawierania umowy na obsługę prawną a saldem obowiązującym w chwili zakończenia sprawy.
Kancelaria frankowa powinna tutaj pouczyć kredytobiorcę o ryzyku kursowym, które może wpływać na wysokość premii, jeżeli w umowie znajduje się odwołanie do salda kredytu w CHF przeliczanego z zastosowaniem kursu waluty, sprecyzować o jaki kurs chodzi (np. średni kurs NBP), z którego dnia oraz co stanowi źródło informacji.
Jakie postanowienia regulujące success fee mogą zostać uznane za nieuczciwe?
Umowy zawierane z kancelariami prawnymi przez kredytobiorców frankowych posiadających status konsumenta podlegają ocenie na podstawie tych samych przepisów, które dotyczą sporów sądowych na tle umów kredytowych zawartych z bankami. Różnica polega na tym, że w roli przedsiębiorców – zamiast banków – występują tutaj kancelarie oferujące obsługę prawną tych spraw.
Jeżeli w takich umowach stwierdzone zostaną klauzule niedozwolone odnoszące się do wynagrodzenia (w tym premii za sukces) mogą one stanowić podstawę do pozbawienia kancelarii prawa do takiego honorarium. Potwierdza to wyrok TSUE z dnia 12 stycznia 2023 r. w litewskiej sprawie C‑395/21 dotyczącej umów zawartych przez konsumenta z adwokatem, które nie zawierały precyzyjnych kryteriów ustalania wysokości wynagrodzenia i nie dawały klientowi choćby szacunkowej wiedzy na temat kwoty, którą będzie musiał ostatecznie zapłacić za usługi prawnika.
W związku z niedostatecznym uregulowaniem w polskich przepisach kwestii świadczenia usług prawnych dochodzi często do nadużyć. Obsługi spraw frankowych podejmują się m.in. spółki kapitałowe określające się mianem kancelarii frankowych, które znane są z niechlubnych praktyk polegających na pobieraniu gigantycznych premii za sukces, sięgających od kilkunastu do kilkudziesięciu procent od korzyści z wygranej.
W większości przypadków umowy narzucane są klientom na z góry przygotowanym wzorcu, a postanowienia nie podlegają indywidualnym uzgodnieniom. W niektórych przypadkach dochodzi do ukształtowania praw i obowiązków klienta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszający jego interesy.
Oto najczęściej spotykane nieuczciwe praktyki stosowane przez część kancelarii frankowych przy ustalaniu premii za sukces:
- obowiązek zapłaty premii za sukces nawet w przypadku jeśli klient nie uzyska od banku żadnych środków (np. przy uwzględnieniu zgłoszonego przez bank zarzutu zatrzymania lub w razie podpisania ugody).
- obowiązek zapłaty premii pomimo, że w sądzie toczy się kolejna sprawa na tle danego kredytu (np. o zwrot kapitału i zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z niego).
- kumulatywne naliczanie premii w oparciu o kilka okoliczności uzasadniających pobranie takiego dodatkowego wynagrodzenia ale powiązanych jednym rozstrzygnięciem sądu (np. równocześnie od kwot uzyskanych o banku, od kwot zasądzonych wyrokiem i od uzyskanej korzyści majątkowej).
- ustalanie wysokości premii na podstawie korzystniejszego kursu CHF, bez sprecyzowania w umowie daty oraz źródła pobrania danych na temat wysokości kursu.
Aby uniknąć opisanych wyżej sytuacji, przed zleceniem obsługi prawnej swojej sprawy frankowej należy dokładnie zapoznać się z projektem umowy zawieranej z kancelarią i wyjaśnić wszelkie wątpliwości, a także poprosić o doprecyzowanie ich w treści umowy.
Dodaj Opinie