Mimo tego, że ostatnio sądy w 98% przyznają rację Frankowiczom i masowo unieważniają wadliwe umowy kredytowe, wiadomo, że każda sprawa rozpatrywana jest przez sąd indywidualnie i nie każdy Frankowicz znajduje się w takiej samej sytuacji. Niektórym skomplikowała się sytuacja rodzinna, inni mają wątpliwości czy nie zostanie podważony w ich przypadku status konsumenta, a jeszcze inni zaciągali kredyt jako pracownicy banku i nie wiedzą, jaki to może mieć wpływ na wyrok. Jakie obawy i szanse na wygranie procesu mają Frankowicze znajdujący się w nietypowych sytuacjach? Sprawdźcie.
Czy możliwe jest unieważnienie kredytu po rozwodzie?
Sytuacja osób, które wspólnie zaciągnęły kredyt frankowy, ale obecnie są po rozwodzie, może wydawać się nieco skomplikowana i budzić obawy, czy w takim wypadku kredyt można unieważnić w sądzie. Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, ponieważ wiele zależy od stosunków panujących po rozwodzie między byłymi małżonkami. Jeśli potrafią oni w kwestii walki z bankiem w sądzie się dogadać i przyjąć wspólną strategię, wówczas jest to jak najbardziej możliwe. Dotyczy to zwłaszcza osób, które wciąż muszą spłacać kredyt. Kluczowym w tym wypadku rozwiązaniem będzie znalezienie pełnomocnika, który specjalizuje się zarówno w prawie bankowym, jak i rodzinnym i pomoże wypracować najlepsze stanowisko, biorąc pod uwagę interesy każdej ze stron.
Nieco w innej sytuacji znajdują się rozwiedzione osoby, które już spłaciły kredyt frankowy w przeszłości, ale teraz chciałyby unieważnić w sądzie umowę kredytową i odzyskać pieniądze. W takim przypadku możliwe jest złożenie pozwu osobno i nie trzeba ze sobą współpracować podczas procesu. Jest to dobre wyjście dla tych Frankowiczów, którzy po rozwodzie nie utrzymują ze sobą przyjaznych stosunków.
Co jeśli prowadzi się działalność gospodarczą w kredytowanej nieruchomości?
Korzystne dla konsumentów orzecznictwo w sprawach frankowych może rodzić obawy u tych Frankowiczów, którzy w kredytowanej nieruchomości prowadzą działalność. Zastanawiają się oni często, czy fakt prowadzenia firmy pod adresem kredytowanej nieruchomości nie będzie podstawą do podważenia statusu konsumenta i oddalenia pozwu o unieważnienie umowy.
Osoby będące w takiej sytuacji powinny wiedzieć, że sąd będzie brał pod uwagę w takim wypadku nie tylko moment rozpoczęcia działalności w danej nieruchomości, ale także jej zakres. W poprzednich latach łatwiej można było podważyć status konsumenta, ponieważ prowadzona ewentualna działalność w kredytowanej nieruchomości mogła stanowić jedynie marginalny ułamek, aby nie został podważony status konsumenta. Obecnie TSUE ten status rozszerzył, stwierdzając, że kredytobiorca nadal może zachować pełne prawa wynikające ze statusu konsumenta, jeśli ten na cel prowadzenia działalności przeznaczył mniej niż połowę zakupionej na kredyt nieruchomości.
Jeśli więc Frankowicz 51% swojej nieruchomości przeznaczył na cele mieszkaniowe, nie straci on swoich praw i będzie traktowany jako konsument. Ważne przy tym jest również pierwotne przeznaczenie nieruchomości, na którą brało się kredyt. Jeśli został on wzięty głównie po to, aby w niej zamieszkać i można to udowodnić, nie ma co się obawiać, że pozew przeciwko bankowi zostanie oddalony.
Czy Frankowicz będący pracownikiem banku może wygrać w sądzie w sprawie frankowej?
Nie są wcale rzadkością sytuacje, kiedy Frankowicz okazuje się także pracownikiem banku, w którym zaciągał kredyt powiązany z walutą obcą. Czy wobec tego faktu ma on takie samo prawo, jak zwykły kredytobiorca domagać się unieważnienia umowy w sądzie? Czy sąd nie zarzuci mu, że będąc pracownikiem banku, posiadał wystarczającą wiedzę na temat wadliwości umów kredytowych i zdecydował się na obecność niedozwolonych klauzul świadomie? Sprawa wydaje się z pozoru dosyć skomplikowana.
Trzeba wiedzieć jednak, że pracownik banku jako kredytobiorca ma takie samo prawo w dochodzeniu swoich roszczeń przed sądem w sytuacji gdyby zechciał pozwać bank, jak inny Frankowicz. Aby jednak mógł on zostać potraktowany jak zwykły konsument, a nie specjalista finansowy, będzie musiał udowodnić, że mimo swojego zawodu, nie posiadał on wystarczającej wiedzy dotyczącej tego konkretnego produktu finansowego.
Jeśli więc pracownik taki zajmował się wcześniej innymi sprawami w banku, które nie dotyczyły kredytów frankowych, będzie miał ułatwione zadanie w przekonaniu o tym sądu. Warto jednak w takiej sytuacji znaleźć dobrego pełnomocnika i przygotować wspólnie z nim odpowiednią argumentację, która pomoże przekonać sąd do swoich racji. Takie postępowania już się toczą i pojawiają się pierwsze korzystne dla takich Frankowiczów wyroki.
Dowód, że można unieważnić kredyt CHF w sądzie będąc pracownikiem banku
Oto przykłady sądowych wyroków, w których została unieważniona umowa kredytowa, a Frankowiczami byli pracownicy banków różnego szczebla.
- Prawomocne unieważnienie kredytu we frankach Millennium Bank przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie w dniu 11 stycznia 2022. Sprawa toczyła się pod sygn. akt I ACa 1023/22 i była o tyle ciekawa, że dotyczyła pracownicy pozwanego banku, która pracowała na stanowisku konsultantki. Znała więc treść ofert bankowych i regulaminów, ale mogła przeprowadzać negocjacje jedynie w zakresie marży banku. Sąd jednak uznał, że powyższe stanowisko nie świadczy o tym, że powódka posiadała wiedzę na temat ryzyka kursowego. Całe postępowanie trwało rok i 9 miesięcy. Klientka Kancelarii Adwokackiej Pawła Borowskiego z Wrocławia wspierającej ją w procesie, zyskała 445 tys. zł.
- Unieważnienie kredytu we frankach w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Kredyt został wzięty w dawnym Fortis Bank przez byłego dyrektora jednego z oddziałów banku. Obecnie pozwano BNP Paribas i sprawa toczyła się po sygn. akt I ACa 123/21 i trwała 9 miesięcy. Ze względu na funkcję Frankowicza, jaką pełnił w banku, przesłuchiwano go aż 3 razy. Nie zmieniło to jednak faktu, że sprawę wygrał przy pomocy Kancelarii Adwokackiej Jacka Sosnowskiego z Warszawy. Sąd stwierdził, że powoda należy traktować jak konsumenta, ponieważ nie miał on możliwości kształtowania wzorca umowy, gdyż te przychodziły z centrali.
Sprawa frankowa a sprzedaż kredytowanej nieruchomości
Inną nietypową sytuacją, do której czasem Frankowicz czuje się zmuszony ze względu na trudne położenie, w jakim się znalazł, jest chęć sprzedania kredytowanej nieruchomości. Czy w przypadku takiego zamiaru może on pozwać bank i uzyskać unieważnienie umowy? Jako że procesy długo trwają, może się także zdarzyć, że Frankowicz zechce sprzedać taką nieruchomość już w trakcie trwania procesu. Czy ten fakt będzie wpływał na przebieg sprawy? Czy w ogóle taka sprzedaż jest możliwa w trakcie trwania postępowania?
Choć sprawa wydaje się skomplikowana i może budzić obawy, w rzeczywistości prawo jest na tyle elastyczne, że nie ma przeszkód formalnych do takiej sprzedaży. Niezależnie więc od etapu sprawy sądowej właściciel nieruchomości może ją sprzedać. Trzeba jednak w takim wypadku poinformować kupującego o toczącym się postępowaniu. Taka sprzedaż może też wymagać dodatkowych procedur i dokumentów, trzeba więc ją konsultować z doświadczonym prawnikiem.
Sam fakt sprzedania nieruchomości nie ma wpływu na przebieg procesu sądowego, ale ponieważ często wiąże się z przedterminową spłatą kredytu, może to wymagać wprowadzenia zmiany wysuwanych roszczeń. Ważną rzeczą, którą kredytobiorca chcący sprzedać nieruchomość musi zrobić, jest uzyskanie od banku promesy, która zagwarantuje nabywcy nieruchomości to, że zakupiona przez niego nieruchomość będzie wolna od hipoteki. Trudno bowiem oczekiwać od kupującego, że zdecyduje się on na zakup mieszkania obciążonego kredytem.
Przedstawione powyżej nietypowe sytuacje, które czasami przytrafiają się Frankowiczom, wymagają często indywidualnego podejścia, ale nie zamykają drogi do dochodzenia swoich roszczeń w sądzie. Co więcej, często w takich sprawach Frankowicze także wygrywają. Najważniejsze to, aby nie działać pochopnie, a każdy swój ruch konsultować z doświadczonym prawnikiem. Udzielone mu pełnomocnictwo sprawi, że będzie on czuwał na całym przebiegiem postępowania i szybko reagował na ewentualne komplikacje, które mogą czasem się pojawić w czasie procesu.
Dodaj Opinie