poradnik frankowicza

Nie masz pieniędzy aby spłacać kredyt we frankach przy tym kursie. Sąd może wstrzymać spłatę

Kurs franka szwajcarskiego w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zbliżył się kilka dni temu do granicy 5 zł. Frank jest najdroższy w historii i nie ma nadziei na jego osłabienie. Szwajcarska waluta należy do tzw. „bezpiecznych przystani”, przyciągających kapitał w momentach kryzysowych. Wojna za wschodnią granicą to wydarzenie bez precedensu, dlatego trudno prognozować jaki maksymalny poziom może osiągnąć wartość szwajcarskiej waluty. Aktualny kurs 4,70 zł zapewne nie utrzyma się długo i Frankowicze muszą liczyć się z dalszymi wzrostami rat kredytowych. Jedynym skutecznym sposobem na pozbycie się zadłużenia we franku jest pozew przeciwko bankowi i domaganie się w sądzie unieważnienia umowy kredytowej. Jeżeli nie masz pieniędzy na spłatę kredytu przy tak wysokim kursie, możesz złożyć do sądu wniosek o zabezpieczenie roszczenia poprzez wstrzymanie spłaty rat.

  • Prognozy dotyczące kursu CHF nie są optymistyczne. Szwajcarska waluta nadal będzie drożała, co przełoży się na dalszy wzrost rat kredytowych oraz salda zadłużenia w banku.
  • Sądy od ponad dwóch lat masowo unieważniają umowy kredytowe, w wyniku czego kredytobiorcy nie muszą dalej płacić rat, a z bankiem rozliczają się tylko w zakresie nominalnej kwoty kredytu. Aby uzyskać takie rozstrzygnięcie sądowe, konieczne jest złożenie pozwu przeciwko bankowi.
  • Wraz z pozwem można złożyć wniosek o zabezpieczenie roszczenia poprzez wstrzymanie obowiązku spłaty rat do czasu prawomocnego zakończenia procesu. Jest to legalny sposób na wstrzymanie spłaty kredytu. Sądy coraz częściej akceptują wnioski o zabezpieczenie, zwłaszcza jeśli spłacony został pożyczony kapitał. Gwałtowny wzrost kursu franka może być okolicznością przemawiającą za udzieleniem zabezpieczenia, bo kontynuowanie spłaty zawyżonych rat prowadziłoby do zwiększenia skali rozliczeń po unieważnieniu umowy.
  • Wniosek o udzielenie zabezpieczenia można złożyć również w trakcie trwania postępowania sądowego. Powinien on być odpowiednio umotywowany, dlatego jego sporządzenie warto powierzyć dobrej kancelarii frankowej.

Coraz więcej Frankowiczów będzie miało problem ze spłatą kredytu

Frankowicze już zdążyli przyzwyczaić się do regularnego wzrostu kursu franka. Jednak jeszcze kilka tygodni temu poziom bliski 5 złotych był trudny do wyobrażenia. Na skutek ostatniej podwyżki stóp procentowych NBP złoty się nieznacznie umocnił, a szwajcarska waluta potaniała o około 25 groszy, co jest pewną ulgą dla kredytobiorców frankowych. Jednak aktualna wartość franka na poziomie 4,70 zł i tak oznacza bardzo wysokie raty kredytów. W dodatku nie należy spodziewać się, że ten kurs utrzyma się dłużej. Analitycy rynkowi prognozują dalsze umacnianie się franka, a poziom 6 złotych wcale nie jest niemożliwy.

Jedynym sposobem na pozbycie się toksycznego zadłużenia w CHF jest jak najszybsze złożenie pozwu przeciwko bankowi i domaganie się w sądzie unieważnienia umowy.

Pozwanie banku w związku z kredytem frankowym

Oferowane przez banki przed kilkunastoma laty umowy kredytów waloryzowanych kursem CHF zawierają liczne wady prawne. Przede wszystkim dotyczy to niedozwolonych postanowień odnoszących się do mechanizmów przeliczeniowych. Banki dopuściły się również szeregu innych nieprawidłowości, naruszając dobre obyczaje i interesy konsumentów. Kredyty frankowe były przedstawiane jako produkty korzystniejsze niż tradycyjne kredyty złotowe i w pełni bezpieczne. Całość ryzyka walutowego, które materializuje się obecnie, została przerzucona na kredytobiorców. Prawodawstwo unijne i krajowe chroni konsumentów przed takimi działaniami banków, w związku z czym od ponad dwóch lat umowy frankowe są masowo unieważniane w polskich sądach.

Zobacz: Sąd Okręgowy w Warszawie wydaje ekspresowe wyroki w sprawach Frankowiczów

Jeżeli masz problem ze spłatą kredytu w CHF, jedynym wyjściem jest złożenie w sądzie pozwu przeciwko bankowi i domaganie się unieważnienia umowy. W wyniku prawomocnego rozstrzygnięcia sądowego umowa kredytowa jest traktowana tak, jakby nigdy nie została zawarta.

Dla kredytobiorcy oznacza to koniec spłaty rat i rozliczenie się z bankiem tylko w zakresie nominalnej kwoty kredytu, bez odsetek. Szanse na powodzenie sprawy w sądzie powinna ocenić doświadczona kancelaria frankowa. Przed podjęciem decyzji o złożeniu pozwu, przeprowadzana jest analiza dokumentacji kredytowej pod kątem występowania w niej klauzul abuzywnych, na podstawie których można domagać się nieważności umowy.

Sąd może zawiesić spłatę rat do zakończenia procesu

Na prawomocny wyrok sądu w sprawie frankowej trzeba poczekać co najmniej kilkanaście miesięcy. Przepisy prawa cywilnego przewidują jednak zabezpieczenie interesów powoda na czas trwania postępowania. Wraz z pozwem lub na każdym etapie procesu można złożyć w sądzie wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia poprzez zawieszenie obowiązku spłaty rat do momentu uzyskania prawomocnego wyroku. Sądy są zobligowane, aby takie wnioski rozpatrywać bezzwłocznie, co oznacza że już po kilkunastu dniach możliwe jest legalne wstrzymanie spłaty kredytu.

Zabezpieczenie roszczenia niesie wiele korzyści. Przede wszystkim jest to ulga finansowa w aktualnej trudnej sytuacji wywołanej wzrostem kursu CHF i wysokimi kosztami życia. Ponadto, bank nie może wypowiedzieć umowy kredytowej, wdrożyć wobec kredytobiorcy działań windykacyjnych, ani też wpisać go do rejestru dłużników BIK.

Wniosek o zabezpieczenie roszczenia

Wniosek o zabezpieczenie roszczenia składa się do sądu wraz z pozwem lub w ramach toczącej się już sprawy sądowej. Aby uzyskać sądowe zabezpieczenie konieczne jest spełnienie dwóch przesłanek – uprawdopodobnienie roszczenia i wykazanie interesu prawnego.

Jeżeli chodzi o pierwszy aspekt, we wniosku należy wykazać, że umowa kredytowa jest obarczona wadami prawnymi i zawiera klauzule abuzywne, skutkujące jej nieważnością. W przypadku uznania umowy za nieważną, wszystkie wpłacone do banku kwoty stanowią świadczenie nienależne.

Natomiast interes prawny istnieje, jeśli brak zabezpieczenia uniemożliwiłby lub znacznie utrudnił wykonanie w przyszłości orzeczenia lub osiągnięcie celu postępowania. Utrudnienie wykonania wyroku jest prawdopodobne zwłaszcza w przypadku banków o słabej kondycji finansowej. Niemniej jednak można zakładać, że problemy finansowe dotkną cały sektor bankowy. Banki już zawiązują ogromne rezerwy na ryzyko prawne związane z umowami frankowymi, a do tego dojdą jeszcze rezerwy na niespłacane kredyty.

Celem postępowania sądowego jest wycofanie z obiegu nieważnej umowy kredytowej, na skutek czego kredytobiorca nie ma obowiązku jej dalszego wykonywania. Wielu sędziów uważa, że kontynuowanie spłaty rat obciążałoby w sposób bezpodstawny kredytobiorcę i prowadziło do zwiększenia skali rozliczeń po wydaniu prawomocnego wyroku unieważniającego umowę. Zwłaszcza jeśli suma wpłaconych rat przekroczyła już nominalną kwotę kredytu. Jednak kredytobiorcy, którzy nie oddali jeszcze do banku całości pożyczonego kapitału, także nie są bez szans.

Podczas rozpatrywania wniosków o zabezpieczenie sędziowie uwzględniają stosunkowo długi czas trwania postępowań, które wszelkimi sposobami próbują przedłużać banki. Na sędziach spoczywa obowiązek zapewnienia konsumentom należytej ochrony, dlatego coraz częściej udzielają kredytobiorcom zabezpieczenia. Ma to także przeciwdziałać praktyce banków polegającej na przewlekaniu postępowań.

 

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Frankowicz

Poznaj najnowsze informacje ważne dla frankowiczów. Opinie wyrażone w tekście wyrażają osobiste poglądy autora

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz