Sąd Okręgowy w Gliwicach odnotował w 2024 roku znaczący wpływ nowych spraw dotyczących kredytów denominowanych i indeksowanych do waluty obcej, w szczególności do franka szwajcarskiego. W minionym roku wpłynęło tam 748 takich spraw. Co prawda sąd w Gliwicach plasuje się daleko w tyle za sądami w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu czy w Krakowie, które rokrocznie przyjmują po kilka tysięcy nowych pozwów frankowych, ale również ma na koncie „rekord frankowy”. W 2021 roku sąd w Gliwicach odnotował największy w skali kraju przyrost nowych spraw frankowych – w porównaniu z 2020 rokiem ilość pozwów była tam aż o 752% wyższa (i to jeszcze przed zmianą przepisów Kpc o właściwości miejscowej sądów). Świadczy to o tym, że w Gliwicach i w okolicznych miastach mieszka wiele osób, które przed laty dały się namówić bankom na niekorzystne umowy powiązane z kursem franka szwajcarskiego, a dziś walczą w sądzie o sprawiedliwość. Nasza redakcja uzyskała szczegółowe dane pokazujące jak wyglądała w 2024 roku i jak przedstawia się obecnie sytuacja w Sądzie Okręgowym w Gliwicach jeśli chodzi o sprawy frankowe.
- Sąd Okręgowy w Gliwicach w 2024 roku zarejestrował wpływ 748 spraw dotyczących kredytów waloryzowanych kursami walut obcych (w szczególności CHF), wydał 548 wyroków w sprawach frankowych oraz umorzył 45 takich spraw na skutek zawarcia ugód sądowych.
- W I kwartale 2025 roku do sądu w Gliwicach wpłynęło 78 nowych pozwów frankowych, zaś liczba wyroków wydanych w takich sprawach wyniosła 125. Gliwicki sąd osiągnął zatem ostatnio bardzo wysoki wskaźnik załatwialności spraw frankowych (160 proc.)
- Sąd Okręgowy w Gliwicach ma na stanie 735 spraw frankowych rozdzielonych pomiędzy 13 sędziów, spośród których 5 zostało delegowanych z sądów rejonowych.
- Jeśli powiodą się plany Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące ustawy frankowej oraz digitalizacji sądów, Frankowicze z Gliwic będą mogli liczyć na jeszcze szybsze wyroki. Los ustawy nie jest jednak przesądzony, dlatego już teraz warto złożyć pozew.
- Sprawy w Gliwicach toczą się sprawnie i kończą się wygranymi kredytobiorców na ogół w czasie od pół roku do kilkunastu miesięcy (pod warunkiem, że są prowadzone przez doświadczoną kancelarię).
Sprawy frankowe w Sądzie Okręgowym w Gliwicach
Sąd Okręgowy w Gliwicach obejmuje swoim zasięgiem terytorialnym miasta Gliwice, Zabrze, Rudę Śląską, Tarnowskie Góry i okoliczne mniejsze miasta. Sprawami frankowymi zajmuje się I Wydział Cywilny, gdzie równolegle rozpoznawane są inne spory cywilne, w tym specyficzne dla Górnego Śląska sprawy dotyczące prawa geologicznego i górniczego.
W I Wydziale Cywilnym orzeka obecnie na stałe 8 sędziów Sądu Okręgowego (plus 1 sędzia, która została delegowana do Sądu Apelacyjnego w Katowicach). Wszyscy ośmioro sędziowie mają w swoich referatach sprawy frankowe. Najwyraźniej Frankowicze na tyle zasypali pozwami gliwicki sąd, że zaistniała potrzeba wzmocnienia kadrowego tego sądu – zostało tam delegowanych z sądów rejonowych pięcioro dodatkowych sędziów. Łącznie sprawami frankowymi zajmuje się obecnie w Gliwicach 13 sędziów, którzy mają na stanie 735 takich spraw. Poniżej szczegółowe dane pokazujące obłożenie referatów sędziowskich sprawami frankowymi.
- SSO Andrzej Kieć ma w swoim referacie 131 spraw frankowych
- SSO Tadeusz Trojanowski ma w swoim referacie 124 sprawy frankowe
- SSO Piotr Suchecki ma w swoim referacie 87 spraw frankowych
- SSO Wojciech Hajduk ma w swoim referacie 83 sprawy frankowe
- SSO Łucja Oleksy-Miszczyk ma w swoim referacie 69 spraw frankowych
- SSO Katarzyna Banko ma w swoim referacie 67 spraw frankowych
- SSO Jarosław Klon ma w swoim referacie 59 spraw frankowych
- SSO Barbara Przybylska ma w swoim referacie 42 sprawy frankowe
- SSR delegowana do SO Magdalena Łyczbińska ma w swoim referacie 55 spraw frankowych
- SSR delegowana do SO Barbara Glenc-Poślednik ma w swoim referacie 6 spraw frankowych
- SSR delegowana do SO Kamila Gos-Górska ma w swoim referacie 6 spraw frankowych
- SSR delegowany do SO Konrad Kostorz ma w swoim referacie 4 sprawy frankowe
- SSR delegowany do SO Artur Jasiński ma w swoim referacie 2 sprawy frankowe
Duży napływ nowych pozwów frankowych w Gliwicach. Statystyki za rok 2024 i za I kwartał roku 2025
Jak wynika z danych udostępnionych przez 47 sądów okręgowych z całego kraju, w 2024 roku zarejestrowały one wpływ 80,5 tys. spraw frankowych a załatwiły w tym czasie blisko 72 tys. takich spraw. Sąd Okręgowy w Gliwicach nie należy co prawda do najmocniej obleganych przez Frankowiczów sądów w kraju, ale jednak napływ nowych spraw jest tam całkiem spory.
Z informacji, które uzyskała redakcja portalu Chf24.pl w trybie dostępu do informacji publicznej wynika, że w 2024 roku do Sądu Okręgowego w Gliwicach wpłynęło 748 spraw dotyczących kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej, w szczególności do franka szwajcarskiego. W minionym roku gliwicki sąd wydał 548 wyroków w sprawach frankowych oraz umorzył 45 spraw na skutek zawarcia ugód sądowych.
Natomiast w okresie od 1 stycznia do 8 kwietnia 2025 roku wpłynęło do Sądu Okręgowego w Gliwicach 78 nowych spraw frankowych a zakończyło się w postaci wyroku 125 takich spraw. Oznacza to, że w początkowym okresie bieżącego roku gliwicki sąd uzyskał rewelacyjny wskaźnik pokrycia wpływu (160 proc.) i wydał o 47 wyroków więcej niż wyniosła liczba nowych spraw. Świadczy to o sprawnym rozstrzyganiu sporów frankowych w tym sądzie. To dobra wiadomość dla Frankowiczów – tych mających już na biegu sprawę, jak i noszących się dopiero z zamiarem złożenia pozwu w Gliwicach.
Wielu czytelników jest zapewne najbardziej zainteresowanych tym, jak długo trzeba w Gliwicach czekać na wyrok. Zależy to od kilku czynników, m.in. od profesjonalizmu kancelarii frankowej prowadzącej sprawę, jak i od stopnia obłożenia danego referatu sędziowskiego i doświadczenia sędziego w rozpoznawaniu tego typu spraw.
Przejrzeliśmy bazę wyroków jednej z kancelarii, która prowadzi sprawy frankowe m.in. przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Na 13 spraw prowadzonych przez tę kancelarię i zakończonych w 2024 roku wyrokami wydanymi przez sąd w Gliwicach, aż 11 wyroków zostało wydanych w okresie kilku albo maksymalnie kilkunastu miesięcy od zainicjowania postępowań. Najszybsze wyroki zapadły w sprawach rozstrzyganych przez sędzię Katarzynę Banko – sprawy o sygn. I C 401/24 p-ko Bankowi Millennium oraz I C 182/24 p-ko mBank zakończyły się w 6 miesięcy a sprawa o sygn. I C 1506/23 p-ko mBank w 7 miesięcy.
Perspektywy na 2025 rok dla Frankowiczów procesujących się z bankami w Gliwicach
Podobnie jak Frankowicze w całym kraju, także osoby procesujące się z bankami lub przymierzające się do złożenia pozwu w Gliwicach mają bardzo dobre perspektywy. Sprawy frankowe w 98-99 proc. kończą się wygraną kredytobiorców, przy czym najczęściej dochodzi do unieważniania umów kredytowych w całości. Takie rozstrzygnięcie jest najbardziej pożądane, bo pozwala Frankowiczom pozbyć się w całości zobowiązania, uwolnić od spłaty rat kredytowych oraz zwolnić hipotekę nieruchomości. Na ogół korzyści z wygranej sięgają kilkuset tysięcy złotych i są powiększane o odsetki za opóźnienie za cały czas trwania sporu.
Ustawa frankowa – szansa na szybsze wyroki?
Korzystne dla Frankowiczów orzecznictwo jest mocno ugruntowane a banki nie mają żadnych szans na odwrócenie tego trendu. Jeśli coś się zmieni, to na lepsze dla kredytobiorców. Wielkie nadzieje są pokładane w tzw. ustawie frankowej, która ma przyspieszyć postępowania sądowe oraz wprowadzić kilka korzystnych zmian. Frankowicze uzyskają z mocy prawa zwolnienie z obowiązku spłaty rat z chwilą doręczenia bankowi odpisu pozwu, bez konieczności składania do sądu wniosku o zabezpieczenie. Kolejną korzystną zmianą będzie przesłuchiwanie stron zdalnie oraz świadków na piśmie, a także wydawanie wyroków na posiedzeniach niejawnych. Dla kredytobiorców będzie to oszczędność czasu i stresu, bo nie będą musieli stawiać się osobiście przed oblicze sądu.
Niestety projekt ustawy przewiduje też kilka kontrowersyjnych rozwiązań, takich jak np. możliwość zgłaszania przez banki roszczeń wzajemnych w ramach postępowań z powództwa kredytobiorców oraz zwracanie bankom części opłat sądowych, jeśli wycofają pozew albo apelację. Konsultacje publiczne projektu ustawy zakończyły się kilka tygodni temu i pokazały, że środowiska prawnicze, sędziowskie a także stowarzyszenia reprezentujące konsumentów podchodzą do części zaproponowanych rozwiązań mocno krytycznie. Ministerstwo Sprawiedliwości planowało, że ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku. Jednak fala krytyki, która spłynęła na autorów projektu, jest na tyle duża, że los ustawy nie jest jeszcze przesądzony. Niewykluczone, że dojdzie do jakichś istotnych zmian w treści projektu albo w ogóle nie zostanie ona uchwalona.
Nadchodzi cyfryzacja sądów – korzyści dla Frankowiczów?
Oprócz ustawy frankowej Ministerstwo Sprawiedliwości planuje także wzmocnienie kadrowe sądów rozpoznających sprawy frankowe, a także wprowadzenie do części sądów zmian organizacyjnych i digitalizację postępowań. W najbardziej obleganych sądach (w Warszawie i w Poznaniu) zostały już utworzone wydziały lub sekcje frankowe, gdzie sędziowie zajmują się wyłącznie rozstrzyganiem sporów dotyczących kredytów w CHF. Utworzenie kolejnych sekcji jest rozważane w kilku innych sądach w kraju (mówi się o Olsztynie i Białymstoku).
Frankowiczów z Gliwic raczej nie będą dotyczyły zmiany organizacyjne, bo spraw frankowych jest tam mniej niż w najbardziej obleganych sądach w kraju a sędziowie z Sądu Okręgowego w Gliwicach dobrze sobie radzą z ich załatwianiem. Jednak istotne zmiany in plus może przynieść planowana przez resort sprawiedliwości cyfryzacja sądów, w tym digitalizacja postępowań (odchodzenie od dokumentacji papierowej na rzecz akt cyfrowych) i otwarcie portalu informacyjnego sądów na składanie pism procesowych drogą elektroniczną.
Specjalnie na użytek postępowań frankowych przygotowany został projekt Digitalny Asystent Sędziego (DAS), składający się z czterech modułów tj. 1. digitalizacja akt i postępowań oraz automatyzacja rejestracji spraw, 2. baza wiedzy z wyroków TSUE, 3. kalkulator rozliczający umowy kredytowe, 4. algorytm przygotowujący uzasadnienia wyroków. Projekt DAS ma ułatwić pracę sędziom oraz pozostałym pracownikom sądów, a dzięki temu usprawnić i przyspieszyć postępowania. Na razie trwa pilotaż projektu w wybranych parach sądów okręgowych i apelacyjnych (sądy w Warszawie, Poznaniu, Białymstoku i Olsztynie). Jeśli zakończy się on sukcesem, poszczególne moduły będą udostępnianie innym sądom na terenie całego kraju.
Spodziewane są kolejne prokonsumenckie wyroki TSUE
Dla Frankowiczów szczególnie korzystny był rok 2023 kiedy zapadło kilka ważnych i przełomowych wyroków TSUE. To właśnie w tym roku unijny Trybunał odmówił bankom prawa do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału i waloryzacji kapitału, a kredytobiorcom przywrócił prawo do odsetek za opóźnienie już od daty wezwania do zapłaty za cały czas trwania sporu. Skutki tych wyroków były widoczne w sądach w 2024 roku i nadal są widoczne w roku bieżącym. Banki przestały pozywać Frankowiczów o zapłatę kwot wykraczających ponad kapitał kredytu, zaś – w celu minimalizacji kosztów z tytułu należnych kredytobiorcom odsetek ustawowych za opóźnienie – regularnie rezygnują ze składania apelacji lub cofają już złożone.
W 2025 roku ma zapaść kilka kolejnych ważnych dla Frankowiczów wyroków TSUE, m.in. dotyczących biegu przedawnienia roszczeń banków (sprawa o sygn. C-747/24). Z zagadnieniem tym powiązana jest także sprawa o sygn. C-752/24, w ramach której TSUE ustosunkuje się do tego, czy pozew złożony przez bank przerywa bieg 3-letniego okresu przedawnienia. Ponadto w bieżącym roku może zapaść wyrok w sprawie o sygn. C-699/24, która dotyczy tego, czy banki mają prawo kierować przeciwko Frankowiczom pozwy o zwrot kapitału zanim zapadnie prawomocny wyrok unieważniający umowę oraz czy mogą w takiej sytuacji żądać od kredytobiorcy odsetek za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty.
Choć sporo ważnych dla polskiego sądownictwa zmian oraz wiele wyroków TSUE jeszcze przed nami, nie zachęcamy aby czekać z pozwem w nieskończoność. Przeciwnie – Frankowiczom z Gliwic i z innych części kraju rekomendujemy jak najszybsze złożenie pozwu. Orzecznictwo jest na tyle jednoznaczne i korzystne dla kredytobiorców, że zwłoka z decyzją oznacza stratę cennego czasu oraz odsunięcie momentu odzyskania od banku niebagatelnych pieniędzy. Sprawy z bankami wygrywają bez problemu zarówno posiadacze aktywnych, jak i spłaconych w całości kredytów frankowych.
Podsumowanie
Sąd Okręgowy w Gliwicach dobrze radzi sobie z rozstrzyganiem spraw frankowych. W pierwszym kwartale bieżącego roku wydał znacznie więcej wyroków w sprawach frankowych (125) niż wyniósł napływ nowych pozwów (78). Sprawy kończą się w Gliwicach w I instancji zazwyczaj w czasie od pół roku do nieco ponad roku, pod warunkiem że są prowadzone przez doświadczoną kancelarię frankową.
W 2024 roku sąd w Gliwicach zarejestrował wpływ 748 spraw dotyczących kredytów powiązanych z walutami obcymi, przy czym większość dotyczyła kredytów we franku szwajcarskim. W minionym roku sąd ten wydał 548 wyroków w takich sprawach.
Na podstawie danych za I kwartał br. można jedynie spekulować czy w 2025 roku liczba pozwów frankowych będzie mniejsza, czy większa niż w roku ubiegłym. Natomiast jedno można stwierdzić z całą pewnością – perspektywy dla Frankowiczów są bardzo dobre. Nikt i nic nie odbierze im zdobyczy w postaci utrwalonego orzecznictwa TSUE, SN i sądów powszechnych, zgodnie z którym abuzywne umowy frankowe są unieważniane w całości.