poradnik frankowicza

Czy frankowicze z Getin Bank mogą teraz przestać spłacać kredyty we frankach?

Od ubiegłego piątku Getin Noble Bank znajduje się w stanie przymusowej restrukturyzacji. Bankowy Fundusz Gwarancyjny, pod którego nadzorem odbywa się cały proces ogłosił, że kredyty trzeba nadal spłacać na dotychczasowych zasadach. Przypomnijmy, że kredyty waloryzowane kursem obcych walut pozostały w Getin Noble Banku, natomiast reszta bardziej wartościowych aktywów przeszła do nowo utworzonego banku pomostowego BFG S.A., który wkrótce przyjmie nazwę VeloBank. Taka formuła restrukturyzacji znacząco utrudnia kredytobiorcom frankowym dochodzenie roszczeń z tytułu wadliwych umów w CHF. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się osoby, które nadpłaciły już udostępniony w ramach kredytu kapitał. Nie będzie im łatwo odzyskać swoje pieniądze od podmiotu dysponującego nikłym majątkiem, który wkrótce może się całkowicie wyczerpać. Czy Frankowicze mogą zaprzestać dalszej spłaty rat aby nie powiększać kwoty, którą trzeba będzie „wyszarpać” od banku? Czy można wciąż liczyć na legalne zawieszenie spłaty rat w ramach sądowego zabezpieczenia roszczeń?

  • Wszczęcie procesu restrukturyzacji Getin Noble Banku nie wstrzymuje obowiązku spłaty rat kredytowych. Frankowicze mogą spłacać raty kredytowe na dotychczasowych zasadach i na te same rachunki.
  • Przymusowa restrukturyzacja znacząco utrudni kredytobiorcom dochodzenie roszczeń z tytułu wadliwych umów frankowych. Na czas trwania restrukturyzacji (maksymalnie 3 lata) zawieszone mogą zostać wszystkie postępowania sądowe, których stroną jest Getin Bank. Wobec banku znajdującego się w stanie restrukturyzacji nie można też wszczynać egzekucji komorniczej.
  • Nierozstrzygnięta pozostaje kwestia zabezpieczenia roszczeń kredytobiorców poprzez wstrzymanie spłaty rat do momentu wydania prawomocnego wyroku. Prawnicy reprezentujący interesy Frankowiczów argumentują, że taka forma zabezpieczenia nie odnosi się do majątku banku, ale ma chronić prawa majątkowe strony postępowania, którą są kredytobiorcy.
  • Wkrótce okaże się czy dotychczasowe postanowienia w przedmiocie wstrzymania spłaty rat zostaną utrzymane w mocy, czy też będą podlegały umorzeniu oraz czy sądy będą jeszcze udzielać nowych zabezpieczeń.
  • W szczególnie trudnej sytuacji są kredytobiorcy, którzy nadpłacili już pożyczony kapitał. Odzyskanie pieniędzy od banku w stanie restrukturyzacji jest niemożliwe. Natomiast jeśli dojdzie do ogłoszenia upadłości, resztek majątku Getin Banku z pewnością nie wystarczy dla wszystkich wierzycieli. Rekomendowanym rozwiązaniem jest zasięgnięcie konsultacji w dobrej kancelarii frankowej, aby dowiedzieć się co można jeszcze zrobić.

Sytuacja kredytobiorców z niedopłatą vs. kredytobiorców z nadpłatą kapitału

Biorąc pod uwagę sposób rozliczenia nieważnej umowy kredytowej, zgodnie z którym w poczet kapitału kredytu wliczane są całe raty kapitałowo-odsetkowe, część kredytobiorców z Getin Banku ma jeszcze niedopłatę, a inni nadpłacili już pożyczony kapitał.

Sytuacja tych pierwszych w świetle restrukturyzacji Getin Banku jest zdecydowanie lepsza. Wszczęty proces restrukturyzacyjny nie pogarsza ich sytuacji, gdyż formalnie wciąż są dłużnikami banku. Mogą więc spłacać raty kredytu na dotychczasowych zasadach, a wszystkie numery rachunków i polecenia przelewów są aktualne.

W zdecydowanie trudniejszej sytuacji są osoby, które posiadają większą lub mniejszą nadpłatę ponad udostępniony im przez bank kapitał. Po pierwsze, każda kolejna wpłata powiększa skalę tej nadpłaty, po drugie – mogą wystąpić poważne kłopoty z odzyskaniem całości, a nawet części nadpłaty. Do nikłego majątku pozostałego w Getin Banku utworzy się kolejka wierzycieli i będzie obowiązywała zasada „kto pierwszy – ten lepszy”.

Osoby, które wcześniej uzyskają prawomocny wyrok unieważniający umowę, będą miały pierwszeństwo odebrać z banku zasądzone kwoty. Dla kredytobiorców z końca kolejki może nie starczyć już majątku i nie odzyskają nic. Czy wobec takiej perspektywy zdecydować się na wstrzymanie spłaty rat? Czy są jeszcze szanse na uzyskanie sądowego zabezpieczenia?

Czy jest szansa na zabezpieczenie roszczeń poprzez legalne wstrzymanie spłaty rat?

Zgodnie z zapisami ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, wobec podmiotu objętego przymusową restrukturyzacją nie można wszczynać postępowań egzekucyjnych i zabezpieczających. Regulacje tej ustawy stanowią ponadto, że postępowania zabezpieczające wszczęte w stosunku do majątku podmiotu w restrukturyzacji jeszcze przed rozpoczęciem procesu restrukturyzacyjnego ulegają umorzeniu. Teoretycznie mogłoby to oznaczać, że uzyskane do tej pory przez Frankowiczów sądowe zabezpieczenia roszczeń w postaci zawieszenia spłaty rat tracą moc i muszą oni wznowić spłatę kredytu.

Prawnicy reprezentujący interesy Frankowiczów są jednak tutaj optymistami. Postanowienie sądu o zwolnieniu kredytobiorcy ze spłaty rat na cały czas trwania procesu nie odnosi się stricte do majątku banku, dlatego nie powinno zostać umorzone. Jest to wyłącznie sposób uregulowania praw i obowiązków stron na czas trwania procesu i odnosi się do przyszłych niewymagalnych jeszcze wierzytelności. Postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia roszczeń poprzez zawieszenie płatności rat jest skierowane bezpośrednio do majątku kredytobiorcy, którego interesy ma chronić, a nie do majątku banku.

Umorzeniu mogą podlegać zatem tylko zabezpieczenia utworzone poprzez zajęcie środków na rachunku bankowym i przeniesienie ich do depozytu. Celem ustawodawcy było tutaj niedopuszczenie do pomniejszania majątku podmiotu znajdującego się w restrukturyzacji. Zawieszenie płatności rat nie prowadzi do takich skutków, dlatego kredytobiorcy powinni w dalszym ciągu być zwolnieni ze spłaty rat.

Pełnomocnicy Frankowiczów pracują już nad argumentacją przemawiającą za utrzymaniem w mocy dotychczasowych postanowień o wstrzymaniu płatności rat kredytów zaciągniętych w Getin Banku. Jeżeli sądy uwzględnią tę argumentację, będzie to ważne także dla osób, które dopiero planują złożyć wniosek o zabezpieczenie lub już go raz złożyły, ale uzyskały odmowę ze strony sądu. Ustawa o BFG nie tyko przewiduje umorzenie dotychczas ustanowionych zabezpieczeń, ale także zakaz wszczynania nowych postępowań. Jeżeli interpretacja prawników przekona sądy, teoretycznie będzie można także składać nowe wnioski o udzielenia zabezpieczenia poprzez wstrzymanie spłaty rat.

W tym kontekście ważna jest jednak zapowiedź BFG, że zamierza wnioskować o zawieszenie postępowań sądowych, których stroną jest Getin Bank. Na chwilę obecną do sądów nie wpłynęły takie wnioski, więc formalnie można zarówno składać pozwy, jak i wnioski o udzielenie zabezpieczenia. Nie ma jednak gwarancji, że zostaną one rozpatrzone do czasu, gdy zacznie się masowe zawieszanie postępowań. Na razie sprawy dotyczące kredytów Getin Banku spadają z wokandy, ponieważ wygasły dotychczasowe pełnomocnictwa z powodu odwołania zarządu banku.

Co jeśli nie sądowe zabezpieczenie roszczeń? Czy można samowolnie przestać spłacać raty kredytu?

Przymusowa restrukturyzacja Getin Banku postawiła kredytobiorców frankowych w bardzo kłopotliwej sytuacji. Prawdopodobnie wkrótce nie będą oni mogli wszczynać spraw sądowych, a dotychczasowe ulegną zawieszeniu. Niepewne jest także podejście sądów do kwestii zabezpieczenia roszczeń poprzez wstrzymanie spłaty rat kredytowych. Nie jest wiadome, czy sądy podzielą argumentację prawników reprezentujących Frankowiczów, że zakaz wszczynania postępowań zabezpieczających nie odnosi się do sądowego zawieszenia spłaty rat. Co w sytuacji gdy nie będzie już szans na legalne zawieszenie płatności rat?

Obiektywnie oceniając sytuację, majątku pozostałego w Getin Banku nie wystarczy na pokrycie roszczeń wszystkich Frankowiczów. W szczególnie trudnej sytuacji są osoby, które już nadpłaciły kapitał kredytu, zwłaszcza jeśli nadpłata stanowi sporą sumę. Prawnicy rekomendują takim osobom, aby rozważyły czy nie warto podjąć ryzyka o zaprzestaniu spłaty rat.

Jeżeli kredytobiorca już zakwestionował postanowienia umowy i ma proces sądowy w toku, tymczasem uniemożliwiono mu dochodzenie roszczeń z tytułu nieuczciwej i wadliwej umowy, pozostaje mu jedynie ochrona własnych praw majątkowych poprzez wstrzymanie się ze spłatą kredytu. Każda kolejna wpłata powiększa sumę, po którą trzeba będzie się prawdopodobnie ustawić do syndyka masy upadłościowej.

Należy sobie jednocześnie zdawać sprawę z tego, że takie działania nie ujdą Frankowiczom na sucho i bank podejmie kroki w celu zwindykowania należności. Prawdopodobnie dojdzie wówczas do wypowiedzenia umowy kredytowej, przekazania danych na temat zadłużenia do rejestrów bankowych, wszczęcia egzekucji komorniczej, a nawet pozwu sądowego. Jeżeli oddamy się pod opiekę prawnika z dobrej kancelarii frankowej, możemy tę sytuację odwrócić na swoją korzyść. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sąd oddali powództwo banku w związku z nieważnością umowy. Przed podjęciem decyzji o samowolnym zaprzestaniu spłaty rat, dobrze jednak skonsultować się z prawnikiem.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Anna Trojak

24h na dobę analizuje najważniejsze dla Frankowiczów wydarzenia i dba aby informacje te trafiły jak najszybciej do odbiorców. Wraz z ekspertami, doradza Czytelnikom w sprawach konsumenckich, prawnych. Informuję o zmianach przepisów i ciekawych wyrokach sądów w sprawach frankowych.

Dodaj Opinie

Kliknij tutaj, aby opublikować komentarz